Sieć drogerii niezrażona wcześniejszą porażką we wdrażaniu przenośnych terminali płatniczych próbuje zrobić to jeszcze raz – z nowym operatorem
Z przekazanej mi dziś informacji prasowej wynika, że od marca sieć drogerii Super Pharm w zakresie przyjmowania od klientów płatności kartami obsługiwana jest przez firmę eService. Wcześniej terminale płatnicze w placówkach Super Pharm były zarządzane przez Raiffeisen Polbank.
A to samo w sobie jest już ciekawe. Biznes terminalowy tego banku został bowiem przejęty swego czasu przez amerykańską korporację EVO, tę samą, która jest też właścicielem eService. Przy czym terminale Raiffeisen Polbanku nie zostały formalnie wcielone do eService, tylko oferowane są przez spółkę REVO, założoną przez Raiffeisen Polbank i EVO. Po co więc te właściwie wewnętrzne migracje?
Przeczytajcie także: Cashback rośnie jak na drożdżach
W każdym razie eService pochwalił się właśnie, że od września obsługuje w drogeriach Super Pharm także mPOS-y, czyli niewielkie urządzenia przenośne, które terminalem płatniczym stają się w połączeniu ze smartfonem lub tabletem. Jak podaje eService, zaletą tego rozwiązania ma być niższy koszt zakupu w porównaniu do tradycyjnego terminala oraz łatwość obsługi.
Z tym ostatnim akurat bym się kłócił. Super Pharm ma już bowiem doświadczenia z mPOS-ami, wprowadzonymi do wybranych placówek przez Raiffeisen Polbank. Projekt okazał się jednak niewypałem. Z tego co wiem, największym wyzwaniem przy jego realizacji było zapewnienie ciągłości komunikacji pomiędzy mPOS-em i tabletem. Urządzenia bez przerwy się rozłączały, co zdecydowanie utrudniało ich obsługę. Projekt więc szybko zamknięto.
Przeczytajcie także: W portfelach macie już prawie 36 mln kart
Jak widać jednak, właścicielowi sieci Super Pharm z koncepcją wykorzystania mPOS-a ciężko się rozstać. I nawet trudno się mu dziwić. Zapewne traci wielu klientów podczas szczytów zakupowych, gdy do kas tworzą się kolejki, a ludziom nie chce się w nich stać. W takiej sytuacji pracownicy drogerii wyposażeni w mPOS-y mogą obsługiwać zniecierpliwionych klientów i rozładowywać w ten sposób kolejki do kas. Ciekawe, czy tym razem się uda. Postaram się dowiedzieć czegoś więcej na temat tego nowego projektu i z chęcią Wam o tym doniosę.
Fot. Wikipedia/Casey West