Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Resort finansów zapewnia: firmowe wydatki kartami zaliczycie w koszty uzyskania przychodów

Z komunikatu MF wynika także, iż świadczenia z tytułu barterów oraz kompensat nie muszą być rozliczane przez rachunki bankowe

Na stronie internetowej Ministerstwa Finansów został przed chwilą opublikowany komunikat wyjaśniający wątpliwości, jakie pojawiły się po przegłosowaniu przez parlament nowelizacji ustaw o podatkach dochodowych oraz o swobodzie działalności gospodarczej. Nowym prawem wprowadzono obowiązek rozliczania się przedsiębiorców za pośrednictwem rachunków płatniczych za każdym razem, gdy wartość transakcji przekracza 15 tys. zł. Firma, która się do tego nie dostosuje, nie będzie mogła od 1 stycznia przyszłego roku zaliczyć wydatku zrealizowanego gotówką do kosztu uzyskania przychodu, a więc będzie musiała zapłacić wyższy podatek.

Przeczytajcie także: Już wkrótce przelew do ZUS-u wykonacie ekspresowo

Wątpliwości o których mowa dotyczyły barterów i kompensat. To sytuacje, gdy firmy świadczą różne usługi sobie nawzajem. Po ich zrealizowaniu wystawiają z tego tytułu faktury, ale nie dokonują płatności albo przelewają jedynie różnicę w wartości świadczeń. Pojawiło się pytanie, czy w takiej sytuacji, gdy żadna płatność z rachunku firmy nie wychodzi do kontrahenta, albo jest ona jedynie częścią kwoty z faktury, wartość z faktury można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.

Wyjaśnienie Ministerstwa Finansów zdaje się wskazywać jednoznacznie, że tak. Resort pisze bowiem: Wprowadzane od 1 stycznia 2017 r. przepisy podatkowe odwołują się do pojęcia "płatności" wynikającej z transakcji. Regulacje te zatem nie znajdą zastosowania do innych form regulowania (wygasania) zobowiązań, które ze swojej istoty nie mają charakteru płatności i nie są związane z rachunkiem płatniczym. W związku z tym formy uregulowania zobowiązań takie jak m.in. kompensata (potrącenie), czy wymiana barterowa nie są objęte omawianymi przepisami. Jakkolwiek dochodzi wówczas do uregulowania (wygaśnięcia) zobowiązania, to jednak strony umowy nie dokonują "płatności", które mogłyby być objęte zakresem tych przepisów.

Przeczytajcie także: Firma nie zapłaci gotówką nawet złotego

Przy okazji resort finansów przypomniał, że do kosztów uzyskania przychodów firmy będą mogły zaliczać wszystkie wydatki dokonane za pomocą niegotówkowych instrumentów płatniczych, takich jak karty bankowe, przelewy typu pay by link czy wirtualne portmonetki jak PayPal.

W dzisiejszym komunikacie ministerstwo nie odniosło się natomiast do jeszcze innej wątpliwości a związanej z wpłatą zaliczki gotówką. Wyobraźcie sobie taką sytuację: firma budowlana zamawia od innej firmy za pośrednictwem swojego pracownika towar za 30 tys. zł. Pracownik ów wpłaca zaliczkę w wysokości 5 tys. zł gotówką a po zrealizowaniu dostawy dochodzi do płatności przelewem 25 tys. zł. Zgodnie z przepisami w tym wypadku płatnik w koszty będzie mógł zaliczyć tylko 25 tys. zł. Limit 15 tys. zł na transakcje gotówkowe dotyczy bowiem pojedynczej transakcji, w ramach której może odbywać się wiele płatności. Fakt, że resort do tego tematu się nie odniósł wskazuje, że intencją ustawodawcy jest, by zaliczki w ramach większych płatności nie były wnoszone gotówką a np. firmową kartą płatniczą.

KATEGORIA
KONTA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies