W aplikacji i serwisie Nest Banku pojawiła się nowa funkcja, czyli moduł ułatwiający zarządzanie subskrypcjami. Jeśli chodzi o aplikację, to z nowej funkcji mogą korzystać użytkownicy wersji 3.18 i nowszych. – Narzędzie pozwala klientom na łatwy wgląd w listę subskrypcji, które są opłacane z ich karty podpiętej do rachunku. Dzięki temu mogą szybko zidentyfikować, które usługi są aktywne, oraz sprawdzić, czy karta jest przypisana do portfeli mobilnych, takich jak Google Pay lub Apple Pay – podaje biuro prasowe Nest.

Przeczytajcie także: • Oświadczenie Cinkciarza po decyzji KNF

Nest nie jest oczywiście pierwszym bankiem, który wprowadza tego rodzaju rozwiązanie do swojej oferty, ale fakt ten jest warty odnotowania, bo moduły do zarządzania subskrypcjami stają się standardem na polskim rynku. Niedawno podobną funkcję udostępnił Santander. Wydaje się, że jako pierwsi problemem tym zajęli się twórcy aplikacji SGB. Później pod różną postacią elementy ułatwiające kontrolowanie abonamentów na kartach płatniczych pojawiły się w serwisach takich instytucji jak Revolut, mBank, ING czy VeloBank.

Przeczytajcie także: • Blik dostał zezwolenie na działanie w Rumunii

Natomiast jeśli chodzi o aplikację Nest, to najważniejszą nowością, jaka w ostatnim czasie w niej się pojawiła, jest N!Asystent, czyli czat działający dzięki generatywnej sztucznej inteligencji. Od niedawna N!Asystent potrafi pomagać w zlecaniu przelewów. Na polecenie użytkownika przygotowuje wszystkie dane do przeprowadzenia transakcji, a rolą klienta jest sprawdzenie, czy wprowadzone informacje są zgodne z intencją, a następnie zatwierdzenie operacji. Z N!Asystentem można też już komunikować się głosowo. Więcej na ten temat w tekście Nest Bank dodaje nowe funkcje w aplikacji N!Asystent. Wkrótce wnioski o karty i zastrzeganie dokumentów.