Usługa będzie oferowana we współpracy z PayPo
mBank już oficjalnie poinformował, że w bramce płatniczej Paynow pojawią się płatności odroczone. Nowe rozwiązanie zostanie udostępnione we wrześniu, a jest to efekt współpracy z firmą PayPo.
O tym, że mBank szykuje się do wprowadzenia płatności odroczonych, czytelnicy cashless.pl wiedzą już od ponad miesiąca. Wtedy to bowiem ukazała się aktualizacja regulaminu, zawierającą informacje o tej usłudze.
Przedsiębiorcy przyjmujący płatności za pośrednictwem bramki Paynow obecnie mogą oferować swoim klientom takie metody płatności jak Blik, karty, szybkie przelewy (pay by link) oraz portfele płatnicze Google Pay oraz Apple Pay. Od 1 września listę tę uzupełni "Kup teraz, zapłać później" od PayPo. Za korzystanie z tej metody Paynow pobierze od sprzedawcy prowizję w wysokości 1,2 proc. kwoty transakcji. Przedsiębiorcom zainteresowanym wdrożeniem do swojego e-sklepu BNPL mBank rekomenduje kontakt z doradcą bankowym lub poprzez e-mail z Paynow.
Paynow to bramka płatnicza, z której korzysta ponad 20 tys. klientów, w tym Komputronik i Morele. Za jej rozwój odpowiada mElements, spółka z grupy mBanku.
Z kolei PayPo to jeden z najdłużej działających w Polsce operatorów płatności odroczonych i jeden z liderów tego rynku. Ciekawostką w tym kontekście jest fakt, że mBank zdecydował się na wdrożenie BNPL (buy now, pay later) we współpracy właśnie z PayPo, a nie np. z Blikiem, który również rozwija tego typu płatności, a którego mBank jest udziałowcem.