Na stronie firmy Mokka pojawiła się informacja o zaprzestaniu zawierania przez spółkę nowych umów o finansowanie zakupów konsumenckich
Kilka dni temu w serwisie cashless.pl mogliście przeczytać o kłopotach firmy Revo Technologies, która w Polsce działa pod marką Mokka. Spółka opublikowała wówczas komunikat, że z powodu problemów technicznych zawiesiła sprzedaż swojej usługi z obszaru płatności odroczonych. Teraz wiadomo już jednak, że to nie awaria spowodowała wstrzymanie udzielania nowego finansowania.
Na stronie internetowej Mokka pojawił się nowy komunikat, z którego wynika, że firma prawdopodobnie podjęła decyzję o wycofaniu się z polskiego rynku. – Począwszy od stycznia 2024 r. Mokka nie będzie już dokonywać finansowania transakcji konsumenckich w Polsce. Informujemy, że zmiana dotyczy wyłącznie nowych pożyczek w sklepach stacjonarnych i internetowych oraz w aplikacji mobilnej i nie ma wpływu na istniejące zobowiązania – czytam w informacji zamieszczonej przez Mokkę.
Przypomnę, że wraz z początkiem roku Revo Technologies zostało wykreślone z listy firm pożyczkowych, prowadzonej przez Komisję Nadzoru Finansowego. I prawdopodobnie to było przyczyną wycofania się firmy z polskiego rynku. Decyzja właściciela była o tyle ułatwiona, że skala biznesu Mokka w Polsce była niewielka. Z najnowszych danych finansowych spółki, dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym, wynika, że w 2022 r. przychody firmy osiągnęły ledwie 100 tys. zł a strata aż 10 mln zł.
Wycofanie się Mokki z oferowania płatności odroczonych to także kłopoty dla jej partnerów w Polsce, którymi były takie firmy jak m.in. Shoper i Paytel. Pierwsza z tych firm oferuje oprogramowanie dla sklepów internetowych. Mokka była jedną z opcji, jaką e-commerce korzystający z usług Shopera mógł zaoferować klientom. Ci, po zniknięciu Mokki, mają jednak do dyspozycji konkurencyjne rozwiązania, takie jak Klarna i PayPo. Z kolei Paytel oferował usługi Mokki w swoich terminalach płatniczych. Obecnie płatności odroczone w POS-ach Paytela nie są dostępne. Tak przynajmniej wynika z opisu zawartego na stronie internetowej Paytel. O potwierdzenie tej informacji zwróciłem się do biura prasowego firmy. Gdy otrzymam odpowiedź, zaktualizuję ten, bądź napiszę nowy tekst.