InPost Pay, nowa usługa płatnicza uruchomiona przez operatora paczkomatów w październiku bieżącego roku, dostępna już jest w 32 sklepach internetowych. Najbardziej znane z nich to m.in. Ochnik, Taniaksiążka.pl, Gandalf czy Messimo. Ich kompletną listę można znaleźć w zakładce "zakupy", dostępnej w aplikacji InPost po zalogowaniu. Co ciekawe, mimo że lista sklepów obsługujących InPost Pay wydłuża się, to usługa wciąż znajduje się w fazie beta.

Przeczytajcie także: • InPost będzie miał własne płatności

Aby skorzystać z InPost Pay, należy usługę aktywować w aplikacji InPostu. Następnie w sklepie internetowym na karcie produktu wybrać przycisk "Dodaj do koszyka w InPost Pay". Jeśli zakupy będziecie robić po raz pierwszy w danej przeglądarce, zostaniecie poproszeni o podanie numeru swojej komórki. Wówczas wybrany produkt doda się automatycznie do koszyka w aplikacji InPost. Kolejne produkty dodawane do koszyka w danym sklepie będą pojawiać się jednocześnie także w koszyku w aplikacji InPost. Po zakończeniu zakupów będziecie mogli zapłacić za nie w apce InPostu kartą, Blikiem czy portfelem cyfrowym. Po sfinalizowaniu transakcji paczka z zamówieniem zostanie wysłana np. do zapamiętanego wcześniej paczkomatu.

InPost wdrożenie swojego rozwiązania płatniczego zapowiedział w czerwcu bieżącego roku podczas wydarzenia zorganizowanego przez spółkę dla przedstawicieli branży e-commerce. Ale doniesienia na temat tego, że firma pracuje nad nową usługą, pojawiały się dużo wcześniej. Celem InPost Pay jest skrócenie procesu finalizacji zakupów internetowych. Zdaniem ekspertów proces ten jest kluczowy dla zwiększenia tzw. konwersji, czyli udziału zakupów pomyślnie zakończonych we wszystkich rozpoczętych wizytach w danym sklepie.

Przeczytajcie także: • InPost Pay już działa

InPost Pay to nie pierwszy eksperyment spółki Rafała Brzoski z płatnościami. Wiele lat temu firma rozwijała z eCardem projekt Neoclick, którego założenia bardzo przypominały to, czym jest InPost Pay. Wydaje się jednak, że Neoclick wyprzedził swój czas, bo w 2017 r. projekt upadł.

Natomiast zdaniem niektórych ekspertów z InPost Pay może być inaczej. Szansy usługi na sukces upatrują w popularności aplikacji InPostu, z której korzysta ponad 10 mln klientów. Dzięki temu InPost Pay od razu zyskuje ogromną bazę potencjalnie zainteresowanych korzystaniem z usługi. Z kolei sklepy mogą dać się przekonać do zaoferowania nowego rozwiązania np. zniżkami na dostawy przesyłek do paczkomatów. Pytanie, czy będzie to wystarczająca motywacja do tego, aby wprowadzać nową metodę płatności, wcale nie najtańszą.