Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Statystyki NBP: karty biznesowe rosną szybciej niż te wydane klientom indywidualnym

Choć w porównaniu z kartami wydanymi klientom indywidualnym tych firmowych jest niewiele, to wartość transakcji wykonywanych za ich pośrednictwem jest znacząca i rośnie

Ostatnio Narodowy Bank Polski zmienił nieco zakres danych pozyskiwanych od banków do raportów na temat kart płatniczych. Dzięki temu znaleźć w nich można niepublikowane, jak mi się zdaje, nigdzie wcześniej informacje o udziale w rynku kart wydanych firmom.

Przeczytajcie także: KE chce zaostrzyć przepisy wobec kart prepaid

To może być ważne, bo jak wiecie, obowiązujące unijne rozporządzenie MIF Reg nie nakłada limitu na interchange od transakcji kartami firmowymi. Z tego co wiem, organizacje płatnicze nie zdecydowały się na podniesienie tej prowizji od płatności plastikami biznesowymi. Jednak pokusa może być w przyszłości coraz zwiększa, bo jak wynika z danych NBP, karty firmowe rosną szybciej niż indywidualne.

Jak się okazuje, na koniec marca bieżącego roku banki wydały firmom ponad 3 mln plastików. To mało na tle całego portfela, bo klienci indywidualni mieli 35,3 mln kart. Warto jednak zaznaczyć, że kart biznesowych przybywa szybciej niż tych wydawanych osobom prywatnym. W II kw. ub. roku (wtedy po raz pierwszy NBP zbierał dane z banków według nowego formularza) karty firmowe stanowiły 8,1 proc. podczas gdy na koniec marca 2016 r. już 8,5 proc.

Przeczytajcie także: Ogromny wzrost płatności kartami

Karty biznesowe rosną także szybciej pod względem wartości transakcji. W okresie od stycznia do marca tego roku ich udział wyniósł 14,5 proc. a to wzrost w stosunku do II kw. 2015 r. o 0,3 pkt. proc. Tylko pod względem liczby transakcji karty klientów indywidualnych rosną nieznacznie szybciej od biznesowych – wzrost w podanym okresie z 96,5 do 96,6 proc.

Aby móc wyciągać jakieś ważniejsze wnioski, trzeba jednak poczekać do czasu, aż znane będą statystyki z II kw. bieżącego roku. Wtedy to po raz pierwszy tegoroczne dane będzie można porównać z liczbami z analogicznego okresu przed rokiem, co pozwoli uniknąć błędnej identyfikacji trendu związanej z sezonowością. Ciekawe, czy korzystna dla kart firmowych tendencja się utrzyma?

KATEGORIA
KARTY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies