Na platformie można znaleźć oferty od dealerów i dostawców z całej Polski, a BNP Paribas ułatwi sfinansowanie zakupu kredytem, wzięcie w leasing lub wynajem
Grupa BNP Paribas uruchomiła dziś platformę z ofertami samochodów dostępnych od ręki: mamGO. Łączy ona klientów z dealerami i dostawcami, dostarczając jednocześnie finansowanie potrzebne do zakupu auta. Klienci znajdą na platformie zarówno nowe, jak i używane auta w zasadzie wszystkich dostępnych na rynku marek, które za jej pośrednictwem będą mogli kupić, wspierając się kredytem samochodowym, wziąć w leasing albo wynająć. Całość to efekt współpracy banku i spółek BNP Paribas działających w Polsce: leasingowej BNP Paribas Leasing Solutions, BNP Paribas Group Service Center, która odpowiada za stworzenie i rozwój technologiczny platformy, oraz specjalizującej się w wynajmie aut spółki Arval.
Platforma gromadzi w jednym miejscu oferty samochodów od dealerów z całej Polski, brokerów samochodowych, a także pojazdów dostępnych do wynajmu w Arval. – Współpracujemy z ponad 800 dealerami, kilkoma tysiącami komisów oraz z importerami aut. Już teraz na start około 50 z nich zdecydowało się udostępnić oferowane przez siebie auta w mamGO, a to dopiero początek, bo przewidujemy dalszy rozwój platformy. W rezultacie klienci już dziś mogą wybierać spośród ponad 1 tys. aut, zarówno spalinowych, jak i elektrycznych, a z każdym dniem liczba tych ofert będzie rosła – mówi w rozmowie z serwisem cashless.pl Volodymyr Radin, wiceprezes BNP Paribas odpowiedzialny za Obszar Bankowości Personal Finance.
Pojazdy, których oferty zamieszczono w serwisie mamGO, to auta, które albo są dostępne od ręki, albo w ciągu nie więcej niż kilku dni trafią do salonu dealera. Użytkownik platformy znajdzie na temat każdego z nich pakiet informacji, w tym szczegółowe dane techniczne i te dotyczące wyposażenia, a każda oferta opatrzona jest ustandaryzowanym (nad spójnością czuwa sztuczna inteligencja) zestawem zdjęć. Potencjalny nabywca może też łatwo porównać interesujące go modele, dzięki narzędziu, które wyszczególni podobieństwa i różnice między wybranymi ofertami. Jeśli akurat w danym momencie na platformie nie ma interesującego klienta auta, po założeniu konta w serwisie można skorzystać z powiadomień o pojawieniu się konkretnych modeli.
Użytkownik platformy otrzyma też od razu propozycję finansowania wyliczaną dla konkretnego samochodu. Dostępne opcje to kredyt samochodowy, leasing lub wynajem. – Jesteśmy jednym z niewielu podmiotów na rynku, które oferują kredyt samochodowy. A ponieważ jest to produkt relatywnie bezpieczny z perspektywy banku, możemy naszym klientom zaproponować atrakcyjne warunki, wyraźnie lepsze niż w przypadku typowych kredytów gotówkowych – zaznacza Volodymyr Radin.
Kredyt samochodowy jest obok oferty wynajmu jedną z możliwości, na które mogą się zdecydować klienci indywidualni. Klienci firmowi będą zaś mogli wybierać między ofertą leasingu a propozycją wynajmu długoterminowego. Osoby prywatne i mikrofirmy będą mogły też skorzystać z oferty Arval Flex, czyli wynajmu w modelu subskrypcyjnym. W ramach tej nowości klient wynajmuje auto na standardowe 36 miesięcy, ale umowa może zostać zakończona bez żadnych konsekwencji finansowych w dowolnym momencie, z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia.
Za pomocą dostępnego na stronie kalkulatora będzie można ustalić najdogodniejszą dla siebie formę sfinansowania auta, a także dostosować poziom wkładu własnego i wysokość rat do swoich preferencji. – Propozycje, które wyświetlają się klientom, to nie są przykładowe kalkulacje. To wiążące warunki finansowania, jakie otrzymają przy podpisaniu umowy u naszych partnerów przy odbiorze auta – podkreśla Krzysztof Wojciechowski, dyrektor Departamentu Nowych Modeli Biznesowych i Innowacji w BNP Paribas.
Klienci, którzy zdecydują się na zakup z kredytem samochodowym, mogą wypełnić wniosek kredytowy online. W większości przypadków decyzję otrzymają tego samego dnia, a jeśli mają historię w BNP Paribas, może to być nawet mniej niż godzina. Klienci, którzy wybiorą leasing lub najem długoterminowy, zostaną zaś poproszeni o wypełnienie krótkiego formularza kontaktowego, a oddzwoni do nich call center, które pomoże w sporządzeniu wniosku.
Po uzyskaniu decyzji o przyznaniu finansowania klient zostanie zaproszony do dealera, gdzie będą czekały na niego auto oraz komplet już przygotowanych dokumentów. Po obejrzeniu pojazdu może podpisać umowę, a po dopełnieniu formalności związanych z rejestracją, wyjechać autem z salonu.
W ramach promocji towarzyszącej startowi przedsięwzięcia pierwszych 35 użytkowników, którzy zdecydują się skorzystać z finansowania dostępnego przez mamGO, otrzyma vouchery o wartości 2 tys. zł każdy.
Obok ofert samochodów w serwisie ma się znaleźć też część informacyjno-edukacyjna, dzięki której użytkownik będzie mógł poszerzyć swoją wiedzę na temat samochodów elektrycznych. Informacje te, podobnie jak licznik emisji CO2 przy każdym modelu, mają zachęcić klientów do wyboru niskoemisyjnych pojazdów. Bank zamierza również skłaniać klientów do rozważenia możliwości wyboru auta elektrycznego – podpowiedzi dotyczące tych właśnie samochodów, obok informacji o dotacjach i przydatnych porad, znajdą się w wielu miejscach platformy.
Całe przedsięwzięcie powstało w ramach powołanej niedawno do istnienia marki parasolowej BNP Paribas Mobility, która ma skupiać wszystkie prowadzone na łonie grupy projekty z obszaru mobilności. Jak wspomniałam, jest wynikiem współpracy kilku podmiotów z grupy BNP Paribas: banku, BNP Leasing Solutions oraz Arval Service Lease. Za jej stworzenie, rozwój i obsługę odpowiada zaś spółka technologiczna BNP Paribas Group Service Center. – W ramach grupy BNP Paribas, Polska jest pierwszym rynkiem, na którym rusza platforma do zakupu i wynajmu aut. Zakładamy natomiast, że wkrótce naszym śladem pójdą kolejne kraje. Wypracowane przez nas rozwiązanie może być łatwo przystosowane do funkcjonowania na innych rynkach – zaznacza Volodymyr Radin.
MamGO to kolejny przykład platformy do sprzedaży aut, za którą stoi instytucja finansowa. Warto przypomnieć, że swój Automarket ma także PKO, należąca do mBanku spółka mLeasing uruchomiła platformę mAuto, Santander Leasing prowadzi serwis multisalon24.pl, a Santander Consumer Multirent platformę AutoSalon. Na rynku działa też nie związana z bankiem platforma Carsmile. BNP Paribas liczy, że jego przewagą względem konkurencji będzie silna pozycja na rynku motoryzacyjnym oraz model działania, opierający się na udostępnieniu platformy swoim partnerom, którzy mogą za jej pomocą sprzedawać auta na swoich warunkach.
A platforma wygląda tak: