Dostawcą ochrony ubezpieczeniowej jest Europa Ubezpieczenia
Na rynku ubezpieczeń dla zwierząt pojawiła się nowa oferta. Pod marką Petcover startup Careby proponuje polisy dla psów i kotów, obejmujące koszty leczenia weterynaryjnego oraz ubezpieczenie OC właściciela. Ochronę zapewnia Europa Ubezpieczenia.
Polisą można objąć psa lub kota, który ukończył 7. tydzień życia, ale ma nie więcej niż 8 lat, a także posiada książeczkę zdrowia oraz chip. W najwęższym wariancie ubezpieczenie obejmuje leczenie w wyniku nieszczęśliwego wypadku, kradzież zwierzęcia, odpowiedzialność właściciela za wyrządzone przez zwierzę szkody oraz zapewnia dostęp do całodobowej infolinii weterynaryjnej. W pozostałych wariantach uwzględniane są także koszty związane z nagłym zachorowaniem zwierzęcia (pod warunkiem wypełnienia ankiety medycznej przy zawieraniu umowy) oraz świadczenie wypłacane w razie śmierci pupila.
W razie nieszczęśliwego wypadku lub nagłego zachorowania ubezpieczyciel pokryje koszty badań, zabiegów ambulatoryjnych, niezbędnych operacji, a także koszty leków zaleconych przez lekarza (do limitu 1 tys. zł). W zależności od wybranej opcji roczna suma ubezpieczenia może wynosić od 5 tys. do 10 tys. zł, jeśli chodzi o koszty leczenia, z kolei w ramach OC ubezpieczyciel pokryje szkody na osobie do 50 tys. zł, a do 10 tys. zł szkody majątkowe. W przypadku leczenia weterynaryjnego, którego koszt przekroczy 2 tys. zł, właściciel zostanie obciążony udziałem własnym w wysokości 10 proc. kosztów leczenia.
Z ofertą ubezpieczenia można się zapoznać na stronie petcover.pl, gdzie również można wykupić polisę dla swojego pupila. Jak startup zamierza dotrzeć ze swoją ofertą do potencjalnych zainteresowanych? – Planujemy oprzeć się na współpracy z różnego typu partnerami, którzy oferują produkty i usługi dla zwierząt. Chcemy, aby swoim klientom, a więc właścicielom zwierząt, proponowali również nasze ubezpieczenie – mówi w rozmowie z cashless.pl Patrycja Zawada, współzałożycielka Careby. Startup współpracuje także z wrocławskim oddziałem Związku Kynologicznego w Polsce, co jest okazją do promowania ubezpieczeń, a jednocześnie do poszerzania wiedzy na temat chorób zwierząt i ich leczenia.
Patrycja Zawada zapowiada również, że Careby we współpracy z Europą zamierza dalej rozwijać ubezpieczenie Petcover. – Słuchamy głosu hodowców i właścicieli zwierząt, tak aby produkt jak najlepiej odpowiadał ich potrzebom – zapewnia współzałożycielka Careby. – Petcover wystartowało na bazie standardowej oferty Europy Ubezpieczenia dla psów i kotów. Nasz nowy partner ma jednak ciekawy model działania. Spodziewamy się wchodzić z nim w coraz to nowe obszary, poszerzać skalę działania. A to oznacza szerszą wiedzę o ubezpieczonych i dane, które pozwolą nam lepiej rozumieć i szacować ryzyko, a w efekcie – urozmaicać i zwiększać zakres ochrony w zależności od zwierzęcia – dodaje Piotr Kunce, menedżer ds. relacji z partnerami w Europie Ubezpieczenia. Jako przykład możliwych zmian wskazuje przesunięcie granicy wieku zwierzęcia, które może zostać przyjęte do ubezpieczenia, czy podniesienie sum ubezpieczenia.
Jak zdradza Patrycja Zawada, pomysł na wprowadzenie na rynek nowej oferty ubezpieczenia dla zwierząt zrodził się w twórcach Careby, gdy sami szukali odpowiedniej polisy dla własnego zwierzęcia. Po rozeznaniu się w ofertach, uznali, że brakuje tego typu projektów na rynku i postanowili uruchomić własne przedsięwzięcie. Po analizie rynku na partnera ubezpieczeniowego zdecydowali się wybrać Europę. – Nasza oferta jest faktycznie obecnie najszersza spośród dostępnych. Jednak widzimy, że przede wszystkim procentuje nasz model biznesowy – specjalizacja w partnerstwach B2B i kameralność. W praktyce oznacza to duże możliwości elastycznego i szybkiego dopasowania się do wytycznych, potrzeb i możliwości partnera, zarówno pod kątem produktu, jak i procesów – komentuje nawiązanie współpracy Piotr Kunce.
Rzeczywiście oferta dostępnych w Polsce ubezpieczeń pokrywających koszty leczenia zwierząt jest jak na razie raczej skromna. Polisy dla psów można kupić za pośrednictwem serwisu bezpieczny.pl, gdzie ochronę zapewnia Generali. Zaś ubezpieczenia Europy, oprócz Careby, oferuje także dostawca pakietów weterynaryjnych Pethelp. Dwa tygodnie temu do stawki dołączył zaś nowy ubezpieczyciel – wywodzący się z Czech PetExpert. – Rynek jest młody i nawet nie 1 proc. zwierząt jest obecnie ubezpieczonych. Jednak jest też perspektywiczny – w polskich domach mieszka kilka milionów psów i kotów, nie tylko rasowych, ale też kundelków i dachowców. Mamy jako branża wiele do zrobienia – zauważa Piotr Kunce.