Mówiąc o aplikacji do opłacania postoju w miejskich płatnych strefach parkowania zazwyczaj myśli się o rozwiązaniach oferowanych przez SkyCash czy mPay. Tymczasem w ich cieniu swój zasięg zwiększa CityParkApp. Operatorem aplikacji jest firma City Parking Group, która znana jest przede wszystkim z administrowania płatnymi strefami. Od ubiegłego roku rozwija także aplikację mobilną.

Przeczytajcie także: Już ponad 100 tys. Polaków korzysta z HCE

Dziś za jej pośrednictwem można już opłacać parkowanie w 19 miastach, w tym w kilku dużych, m.in. we Wrocławiu, Toruniu, Lublinie, Bydgoszczy czy Siedlcach. To oczywiście wciąż niewiele, szczególnie w porównaniu do rynkowych liderów czyli moBiLET, który umożliwia płatności za parkowanie w 50 miejscowościach czy SkyCash, który obsługuje ponad 40 stref, w tym jako jedyny warszawską. Ale 19 stref to dokładnie tyle, ile znajdziecie w aplikacji mPay. Porównując aplikacje do parkowania, o CityParkApp nie można więc już zapominać.

Jej operator rozwija nie tylko zasięg, ale i funkcjonalność aplikacji. Od teraz płatności za parkowanie można dokonywać z portfela MasterPass. Dzięki temu transakcje z rachunku karty płatniczej są łatwiejsze – raz podanych informacji z plastiku, takich jak numer czy data ważności przy kolejnej operacji nie trzeba już wpisywać.

Przeczytajcie także: Samsung Pay startuje w Hiszpanii

Na razie jednak popularność CityParkApp wśród kierowców jest mocno ograniczona. Ze sklepu Google Play pobrano ją jedynie ponad 500 razy. Dla porównania aplikację SkyCash zainstalowano już ponad milion razy. CityParkApp dostępna jest także na urządzenia z systemami iOS oraz Windows.