Z kolei w niedawnej aktualizacji apki wprowadzono m.in. nowe metody płatności za ubezpieczenia, nową odsłonę walletów oraz abonamenty parkingowe
Operator aplikacji mPay przygotował sporo zmian dla użytkowników. Część z nich została już wdrożona podczas niedawnej aktualizacji apki, a wprowadzenie kolejnych zapowiedziano w wiadomości przesłanej do klientów.
Jeśli chodzi o nowości już wprowadzone, to w najnowszej wersji apki dodano nowe metody płatności za ubezpieczenia – teraz można uregulować należność Blikiem, a także szybkim przelewem. Wraz z aktualizacją pojawiła się również nowa odsłona walletów – teraz korzystanie z cyfrowego portfela mPay Wallet (usługi bazującej na MasterPass od Mastercarda, służącej do przechowywania danych kart płatniczych i usprawniającej płatności internetowe) ma być bardziej intuicyjne. Wprowadzono również nowe abonamenty parkingowe – o szczegóły tej zmiany zapytałam biuro prasowe mPay, kiedy dostanę odpowiedź, zaktualizuję ten tekst.
Zapowiedziano też dodanie Apple Pay i Google Pay jako metod zasilania rachunku mPay oraz płatności podczas zakupu niektórych produktów w aplikacji. Opcja ta ma być dostępna już niebawem.
Jak wynika z aktualizacji cennika, która ma wejść w życie 1 czerwca, zasilenie rachunku za pomocą Google Pay lub Apple Pay będzie obciążone prowizją w wysokości 3,5 proc. Przy okazji warto zwrócić uwagę, że ten sam próg prowizji będzie obowiązywał przy zasileniach z wykorzystaniem usługi inicjowania płatności (PIS), które to jeszcze według poprzedniego cennika były obarczone opłatą na poziomie 2 proc. kwoty zasilenia. W konsekwencji wszystkim metodom zasilenia innym niż tradycyjny przelew (który pozostaje bezpłatny) towarzyszyć będzie ujednolicona prowizja: 3,5 proc.
Analogiczną zmianę wprowadzono w tabeli opłat i prowizji dla użytkowników kont w wersji premium. Tradycyjny przelew pozostaje bezpłatny, zaś inne formy zasilenia obciążane są ujednoliconą prowizją w wysokości 1,75 proc. – również w przypadku nowo dodanej opcji Apple Pay i Google Pay oraz w przypadku wcześniej łagodniej traktowanych zasileń PIS (wzrost z 1,5 proc. do 1,75 proc.).
W informacji przesłanej do użytkowników aplikacji mPay pisze także o likwidacji rachunków kartowych. Od 1 lipca mPay nie będzie otwierał nowych, a prowadzone przed tym terminem rachunki zostaną zamknięte 1 września. Spółka zapewnia, że zmiana ta nie spowoduje negatywnych konsekwencji dla klientów, wszystkie funkcje rachunków kartowych mają być dostępne w ramach rachunku mPay.
W nowym regulaminie pojawiły się też zapisy dotyczące dodatkowych środków bezpieczeństwa. W tym możliwość czasowej blokady konta mPay w przypadku zidentyfikowania podejrzanych transakcji, możliwość odmowy realizacji przy podejrzeniu próby przeprowadzenia transakcji oszukańczej, a także wypowiedzenia umowy w przypadku braku aktywności użytkownika przez okres co najmniej 48 miesięcy.