Głównym czynnikiem, który skłania do wypożyczania, są wysokie ceny. Jednak nie wszystkie produkty znalazłyby chętnych do ich wynajęcia
Z ostatniego raportu "Na zawsze czy na chwilę?" opracowanego przez OLX wynika, że 7 na 10 badanych byłoby skłonnych wypożyczyć sprzęt. Zdaniem autorów opracowania do takiej postawy przyczyniają się rosnące ceny produktów i usług, a ankietowani próbują znaleźć oszczędności w domowych budżetach. Sytuacja sprawiła, że zamiast kupna nowego czy używanego sprzętu, poszukują alternatywy, jaką jest wypożyczanie.
Choć odsetek potencjalnych zainteresowanych wypożyczeniem jest spory, to od tego, czy wybór padnie na najem sprzętu, zależy wiele czynników. O wypożyczaniu najczęściej myślą w kontekście rzeczy, których będą potrzebowali w określonej sytuacji i przez krótki czas. 59 proc. ankietowanych rozważyłoby wynajem samochodu dostawczego, busa czy campera, 54 proc. – sprzętu budowlanego, 40 proc. – mebli i urządzeń na imprezy, a 37 proc. – elektroniki. Z kolei zaledwie co piąta osoba zdecydowałaby się na wypożyczenie ubrań.
Z powyższego wynika, że im bardziej specyficzny produkt (np. fotobudka na ślub czy czasowo wypożyczony sprzęt budowlany), tym większa szansa, że ktoś zdecyduje się zapłacić za wynajem. Wpływ ma też cena – specjalistyczne narzędzia czy elektronika są droższe, to duży, jednostkowy wydatek. W takiej sytuacji wypożyczenie może być sposobem na przetestowanie, które pomoże w podjęciu decyzji o zakupie bez ponoszenia większego ryzyka.
– Wysoka cena w połączeniu z brakiem konieczności częstego używania danej rzeczy stwarza potencjalnie odpowiednie warunki do wypożyczania – ocenia cytowany w raporcie dr Wojciech Świder z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Takie dane to sygnał dla branży e-commerce, że warto rozważyć wprowadzenie opcji wypożyczenia sprzętu itd. Zresztą OLX nieprzypadkowo wydało raport – marketplace ruszył z kampanią reklamową, która promuje wypożyczanie sprzętu za pośrednictwem swojej platformy. To sygnał, że zainteresowanie podobnymi ofertami może rosnąć. Zwłaszcza że w 2022 roku Polki i Polacy rzadziej kupowali tzw. dobra trwałe jak auta czy elektronikę. Wypożyczanie stało się więc "opcją na czas kryzysu", w szczególności wśród młodszego pokolenia.