Wzrost wysokości stóp procentowych związany z najwyższą od ponad dwóch dekad inflacją, umożliwił znacznie podniesienie oprocentowania lokat. Po wielu latach, gdy odsetki na bankowych depozytach rzadko przekraczały 1 proc. i zamrażanie na nich pieniędzy mijało się z celem, klienci na powrót zainteresowali się oszczędzaniem na lokatach.

Przeczytajcie także: • Coraz więcej Polaków korzysta z płatności odroczonych

Ze względu na fakt, że najważniejszym kanałem obsługi rachunków osobistych stają się aplikacje mobilne, większość banków umożliwia za ich pośrednictwem zakładanie lokat. Część instytucji oferuje także specjalne warunki oszczędzania tym klientom, którzy zdecydują się założyć depozyt za pomocą urządzenia mobilnego.

Przeczytajcie także: • Którą aplikacją płacić za parkowanie?

Poniżej prezentujemy osiem banków, które proponują klientom tzw. lokaty mobilne. Niestety, zwykle nie wystarczy korzystać z aplikacji na smartfonie, aby taką lokatę założyć. Banki stawiają zazwyczaj dodatkowe warunki, a przy tym ograniczają maksymalną wysokość depozytu.

5 proc.
Lokatę mobilną z oprocentowaniem w wysokości 5 proc. w skali roku oferuje Millennium. Aby ją założyć, oczywiście przez aplikację mobilną, trzeba mieć od 500 zł do 25 tys. zł. Lokata jest kwartalna, a po upływie tego czasu można założyć kolejną „mobilkę”. W danym momencie klient może mieć tylko jeden taki depozyt.

5,5 proc.
Na 5,5 proc. w skali roku mogą liczyć klienci korzystający z aplikacji mobilnej Santandera. Minimalna kwota tego czteromiesięcznego depozytu to tysiąc złotych a maksymalna – 100 tys. zł. Lokatę można otworzyć tylko raz, choć bank organizuje często promocje, w ramach których można ponownie skorzystać z zalet lokaty mobilnej.

6 proc.
Odsetki roczne w wysokości 6 proc. na lokatach mobilnych oferują cztery banki. Klienci pierwszego z nich – Aliora, mogą założyć depozyt z okresem zapadalności wynoszącym 100 dni. Lokatę mobilną można założyć tylko raz w sytuacji, gdy miało się w tym banku rachunek osobisty 30 czerwca bieżącego roku i po raz pierwszy aktywuje się aplikację mobilną. Maksymalna wysokość „mobilki” to 50 tys. zł.

6 proc. na lokacie mobilnej można dostać także w PKO BP. Depozyt jest kwartalny a jego maksymalna kwota to również 50 tys. zł. Każdy klient może założyć tylko jedną lokatę mobilną, która nie jest odnawialna.

Odsetki w tej samej wysokości dostają także klienci korzystający z lokaty mobilnej w Pekao z okresem zapadalności wynoszącym sześć miesięcy. W tym wypadku jednak maksymalna wysokość depozytu to 30 tys. zł. Pekao oferuje także drugą opcję – możliwość oszczędzania przez trzy miesiące. Wówczas jednak oprocentowanie spada do 5 proc.

Czwartą instytucją z lokatą mobilną o oprocentowaniu 6 proc. jest BNP Paribas. Aby dostać takie odsetki należy założyć depozyt roczny w maksymalnej kwocie 50 tys. zł. Druga opcja to lokata kwartalna z oprocentowaniem w skali roku wynoszącym 4 proc.

6,5 proc.
W Getinie na lokacie mobilnej można mieć również maksymalnie 50 tys. zł. Jest ona jednak tylko dwumiesięczna. Oferowana jest wszystkim klientom, którzy po raz pierwszy aktywują aplikację na smartfonie. Depozyt powinni założyć w okresie maksymalnie 30 dni od aktywacji apki.

7 proc.
Credit Agricole umożliwia założenie lokaty mobilnej z oprocentowaniem w wysokości 7 proc. Jej maksymalna kwota to 75 tys. zł, a okres zapadalności – 12 miesięcy. Lokatę można założyć jednak tylko raz, a w dodatku należy się z tym wyrobić w okresie 14 dni od założenia rachunku osobistego.