Z nieoficjalnych informacji cashless.pl wynika, że prawdopodobnie jeszcze w tym roku limit na płatności kartami bez autoryzacji PIN-em wzrośnie z obowiązujących obecnie 100 zł do 200 zł. Wstępne porozumienie w tej sprawie zostało podpisane wczoraj przez instytucje będące inicjatorami fundacji Polska Bezgotówkowa, a więc organizacje płatnicze Mastercard i Visa, banki zrzeszone w Związku Banków Polskich oraz agentów rozliczeniowych (operatorzy terminali płatniczych).
Jak wynika z informacji cashless.pl, z pomysłem podniesienia limitu wystąpiła właśnie fundacja Polska Bezgotówkowa, która zajmuje się finansowaniem rozwoju sieci akceptacji kart w Polsce. Wyższa granica płatności bez wymaganego PIN-u ma spowodować, że zdecydowana większość transakcji będzie mogła zmieścić się w tym limicie. Dzięki temu akceptanci, a więc punkty usługowe i handlowe, będą mogli przyjmować płatności kartami zbliżeniowo bez konieczności posiadania tradycyjnych terminali – wystarczy im do tego smartfon z czujnikiem zbliżeniowym i specjalna aplikacja, czyli tzw. soft POS.
Takie terminale aplikacyjne są rozwijane od dłuższego czasu. Również w Polsce trwają testy kilku tego typu rozwiązań. Niestety, ze względu na obowiązujące obecnie regulacje dotyczące bezpieczeństwa płatności, za pomocą soft POS-ów nie można przyjmować płatności wymagających autoryzacji PIN-em. Nie ma bowiem wypracowanych i ustandaryzowanych zasad, na podstawie których można zabezpieczyć się na wypadek przejęcia PIN-u wprowadzanego na smartfonie sprzedawcy.
Jak dowiaduje się cashless.pl, podniesienie limitu na płatności bez autoryzacji PIN-em do 200 zł pozwoli zastosować terminale aplikacyjne przez ok. 200 tys. przedsiębiorców, u których transakcje na ponad 200 zł zdarzają się niezwykle rzadko. Chodzi np. o właścicieli straganów na bazarkach czy firmy obsługujące punkty usługowe na tzw. wyspach w centrach handlowych.
Informacja o zawarciu porozumienia w sprawie podniesienia limitu na płatności bez PIN do 200 zł miała pierwotnie zostać ogłoszona dzisiaj. Tak się składa jednak, że dziś wypada prima aprilis. Przedstawiciele fundacji Polska Bezgotówkowa obawiają się zatem, że zostałoby to odebrane jako żart, bo jest to informacja dość zaskakująca. Obecnie obowiązujący limit został wprowadzony ledwie rok temu. Oficjalny komunikat w tej sprawie ma zatem zostać opublikowany jutro. Jeśli banki – wydawcy kart oraz agenci rozliczeniowi zdążą przeprowadzić wymagane prace informatyczne, nowy limit zacznie obowiązywać jeszcze w tym roku.
AKTUALIZACJA
To oczywiście żart z okazji 1 kwietnia. Nie mamy w tym momencie żadnych informacji na temat planów ponownego podniesienia w Polsce lilmitu na płatności bez autoryzacji PIN-em.
