Intersafe chce zarabiać nie na polisach komunikacyjnych, a na innych produktach. Dzięki temu obowiązkowe ubezpieczenia kierowców zaproponuje w bardzo atrakcyjnych cenach
W marcu ma wystartować nowa aplikacja mobilna do zakupu ubezpieczeń – Intersafe. Będzie w niej można porównać oferty różnych ubezpieczycieli i kupić wybraną przez siebie polisę. Za jej pomocą zgłosicie również szkodę, bez konieczności spisywania oświadczenia. Jak przekonują twórcy apki, wystarczy zrobić zdjęcia auta i zaznaczyć w formularzu, co zostało uszkodzone.
Szczególnie ciekawy jest zaś model działania firmy, która nie planuje zarabiać na ubezpieczeniach komunikacyjnych, a jedynie na innych produktach ubezpieczeniowych, które z czasem trafią do aplikacji. Dzięki temu Intersafe będzie mogło zaproponować klientom zainteresowanym zakupem OC niższe składki niż konkurencja. A warto przypomnieć, że przy wyborze OC właściciele pojazdów kierują się głównie ceną (co jest zupełnie zrozumiałe, gdyż zakres ochrony jest regulowany ustawą i u każdego ubezpieczyciela jest taki sam).
Posiadacz auta będzie mógł dodatkowo zyskać na polecaniu aplikacji kolejnym użytkownikom. Klient, który zarejestruje się, podając imię i numer telefonu, otrzyma dostęp do specjalnego panelu w aplikacji. Znajdzie tam wygenerowany dla siebie kod, który będzie mógł przekazywać kolejnym zainteresowanym usługą. Za każdą umowę ubezpieczenia, przy której zostanie podany jego kod, dostanie voucher o wartości nawet ponad 10 proc. ceny polisy. Voucher ten będzie można po 30 dniach wymienić na pieniądze.
Trzydziestodniowy okres zwłoki w wypłacie to działanie zapobiegające ewentualnym fraudom. Twórcy aplikacji chcą bowiem uniknąć sytuacji, w której zawarta przez internet umowa zostanie rozwiązana już po wypłacie bonusu polecającemu użytkownikowi. – W panelu klient znajdzie informacje o tym, ile użytkowników skorzystało już z jego kodu. A co najważniejsze, pieniądze, które w ten sposób zarobi, będą zwolnione z opodatkowania – powiedział serwisowi cashless.pl Michał Wojciechowski, prezes Intersafe. Jak podkreśla, firma pozyskała opinie prawne i podatkowe potwierdzające legalność takiego systemu.
Z kolei głównym źródłem przychodów Intersafe ma być sprzedaż ubezpieczeń dodatkowych, np. innych majątkowych, turystycznych czy chociażby wyświetlacza smartfonu. Ich zakup będzie klientom automatycznie proponowany w momencie, w którym mogą tego potrzebować, o co zadbać mają zaszyte w apce mechanizmy sztucznej inteligencji. O możliwości zakupu ubezpieczenia użytkownicy zostaną poinformowani powiadomieniem push, SMS-em lub mailem.
Ten model biznesowy wyróżnia Intersafe na tle innych podmiotów sprzedających ubezpieczenia przez aplikację mobilną. Dotychczasowe projekty tego typu, takie jak Play Ubezpieczenia czy Teraz by Aviva, zakończyły się fiaskiem. Jednak postawienie na najbardziej popularne ubezpieczenia, czyli OC komunikacyjne, i jednocześnie zapewnienie konkurencyjnych cen może pomóc przyciągnąć odpowiednią liczbę klientów. Również bonusy finansowe za promowanie aplikacji mogą przyczynić się do popularyzacji rozwiązania. Zwłaszcza gdyby polecaniem zainteresowali się np. pracownicy serwisów samochodowych czy nawet sami agenci ubezpieczeniowi.
Startup będzie działać jako multiagent ubezpieczeniowy. Podpisał już umowy z takimi firmami jak Generali, Uniqa, TUZ i Wiener, a finalizuje rozmowy z Ergo Hestią, która zarządza markami MTU24 i You Can Drive. W planach ma również nawiązanie współpracy z kolejnymi ubezpieczycielami. Po starcie w Polsce Intersafe zamierza spróbować swoich sił również na innych rynkach. Na pierwszy ogień mają iść kraje bałtyckie.
Samej aplikacji Intersafe na razie jeszcze nie można pobrać, ponieważ trwają ostatnie prace przed wypuszczeniem jej na rynek. Wkrótce ma się jednak pojawić zarówno w sklepie Google Play, jak i AppStore.