W ramach kont Plus Revolut oferuje program ochrony zakupów do kwoty 1 tys. euro
O nowej ofercie Revoluta dla użytkowników jego aplikacji i kart w Wielkiej Brytanii serwis cashless.pl informował już w połowie grudnia. Napisałem wówczas, że konta Plus być może jeszcze w tym roku będą proponowane także klientom w Polsce. Tak się właśnie stało. Dzisiaj fintech poinformował, że można już wybrać nowy plan w cenie 14,99 zł za miesiąc. W zamian otrzymuje się między innymi usługi chroniące zakupy przed kradzieżą, uszkodzeniem i odmową zwrotu.
Jak już pisałem wcześniej, maksymalna kwota ochrony zakupów dla klientów korzystających z planu Plus to 1 tys. euro, jeśli w rok od transakcji zakupiony przedmiot zostanie przypadkowo uszkodzony lub skradziony. Klienci Plus nie muszą też martwić się o odmowę zwrotu produktu w ciągu 90 dni od daty zakupu czy zwrotu biletów na wydarzenia i koncerty, z których nie udało się skorzystać. Pieniądze trafią na ich konto w Revolut. W najnowszej ofercie dodano też dwa konta Junior. Fintech obiecuje także priorytetową pomoc konsultantów w aplikacji, chociaż tu nie liczyłbym na cud. Przy tej skali działalności na niedoskonałości wsparcia konsultantów Revoluta narzekają nawet osoby korzystające z najdroższego planu Metal.
Warto przypomnieć, że trwa program pilotażowy Revoluta, w ramach którego wybranym klientom fintech oferuje karty kredytowe i kredyty do 20 tys. zł. Dzięki uprzejmości czytelnika cashless.pl, mogę zamieścić zrzuty z ekranu, na których widać, jak przebiega proces ubiegania się o nie.
Jak widzicie, Revolut wykorzystuje zarówno dane BIK, jak i narzędzie opracowane przez Kontomatik, czyli polski fintech oferujący m.in. usługi oparte na tzw. otwartej bankowości (np. analiza sytuacji finansowej klienta za pomocą danych transakcyjnych na rachunkach w innych bankach).