W III kw. bieżącego roku za pomocą zbliżeniowych płatności mobilnych klienci banków z Polski zrealizowali ponad 89,4 mln transakcji
Z danych zebranych przez cashless.pl wynika, że w okresie lipiec-wrzesień 2020 r. klienci banków z Polski zrealizowali 89,4 mln płatności przy pomocy takich rozwiązań jak Apple Pay, Google Pay, a także Garmin Pay, Fitbit Pay i HCE (zbliżeniowe płatności mobilne dostępne bezpośrednio w aplikacjach bankowych). To o ponad 28 mln więcej niż w II kw. 2020 r. i aż o prawie 39 mln, a więc o 77 proc. więcej niż w III kw. 2019 r.
Statystyki zebrane przez cashless.pl wskazują, że w III kw. rynek wrócił do trwającego od długiego czasu trendu polegającego na dużej dynamice wzrostu mobilnych transakcji zbliżeniowych. W II kw. bieżącego roku roku płatności takich wprawdzie również przybyło względem I kw. 2020 r., ale nieznacznie, bo o 1,6 mln. Widać, że po wybudzeniu gospodarki z pierwszego lockdownu trwającego przez większość II kw. 2020 r. klienci chętnie korzystali z płatności mobilnych w sklepach stacjonarnych.
Trzeba podkreślić, że w rzeczywistości zbliżeniowych płatności mobilnych jest jeszcze więcej, niż wynikałoby to z danych zebranych przez cashless.pl. Część banków, w tym przede wszystkim ING Bank Śląski oraz PKO BP, wciąż nie zdecydowała się upublicznić swoich statystyk w tym zakresie.
W dłuższej perspektywie należy spodziewać się dalszego wzrostu bezstykowych transakcji smartfonami, na co wpływ będzie mieć m.in. rosnąca liczba użytkowników tego rozwiązania (o czym możecie przeczytać w tym raporcie cashless.pl) oraz przeświadczenie konsumentów, że są one bezpieczniejsze z punktu widzenia zagrożenia epidemicznego niż gotówka czy nawet karty. Krótkoterminowo natomiast niewiadomą pozostaje IV kw., gdy gospodarka znów została zablokowana przez władze miotające się w walce z koronawirusem.