Spółka Polskie ePłatności poinformowała o zakończeniu transakcji, na mocy której jej właścicielem została duńska grupa Nets. Wartość przejęcia wyniosła ponad 1,8 mld zł. Zgodę na nie wydał ostatnio Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wcześniej odpowiednie zezwolenia na zakup udziałów w spółkach wchodzących w skład PeP i posiadających licencje krajowych instytucji płatniczych (PayLane i BillBird) wydała Komisja Nadzoru Finansowego.

Przeczytajcie także: • Jest zgoda UOKiK na przejęcie PeP przez Nets

Polskie ePłatności to dziś trzeci gracz na polskim rynku terminali płatniczych. Chwali się, że obecnie zarządza siecią złożoną z ponad 160 tys. takich urządzeń – więcej mają tylko firmy eService i First Data Polska. PeP koncentruje się na obsłudze małych i średnich przedsiębiorstw a także wielu nisz, takich jak m.in. maszyny automatyczne np. z napojami czy przekąskami. Z komunikatu wynika, że po przejęciu przez Nets Polskie ePłatności zachowają markę oraz dotychczasowy zarząd, na czele z Jarosławem Mikosem.

Przeczytajcie także: • Polskie ePłatności podniosły limit na płatności bez PIN

Grupa PeP zatrudnia ponad 600 pracowników. W 2020 roku firma spodziewa się osiągnąć przychody netto w wysokości około 55 mln euro. Jej dotychczasowym właścicielem był fundusz Innova Capital, który dokonał akwizycji w 2016 r. Od tego czasu Polskie ePłatności znacząco zwiększyły liczbę terminali w punktach sprzedaży z ok. 33 tys. Firma przeprowadziła w tym czasie siedem udanych przejęć i tym samym znacząco rozszerzyła zakres swoich usług. Natomiast Nets ma w Polsce, oprócz PeP, także udziały w spółkach Dotpay/eCard oraz firmie będącej operatorem serwisu Przelewy24.