Jeden z największych na polskim rynku operatorów płatności internetowych zanotował w minionym roku obrotowym przychody o 20 mln zł wyższe niż w poprzednim okresie
Poznańska spółka PayU – jeden z największych, o ile nie największy na polskim rynku integrator płatności internetowych, opublikowała sprawozdanie finansowe za miniony rok obrotowy, który w jej przypadku zakończył się 31 marca 2020 r., o czym donosi serwis wirtualnemedia.pl. Z dokumentu, który można znaleźć na stronie ekrs.ms.gov.pl wynika, że firma zanotowała przychody w wysokości 384,8 mln zł, czyli o ok. 20 mln zł wyższe niż w poprzednim roku obrotowym.
Jednocześnie spółka PayU zaraportowała spadek zysku netto, który wyniósł 18,5 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to ponad 33 mln zł. Spadek dochodu to efekt kosztów, które wzrosły mocniej niż przychody. Wyniosły 363,9 mln zł, gdy rok wcześniej było to 321,1 mln zł. Wśród wydatków PayU dominują te na tzw. usługi obce (w tej kategorii mieszczą się np. koszty marketingu i reklamy). W minionym roku obrotowym wyniosły 286 mln zł po wzroście z 251,1 mln zł w poprzednim okresie. Wydatki na wynagrodzenia wzrosły z 40,6 mln zł do 48,2 mln zł. Spółka zatrudniała średnio 240 osób.
Co ciekawe z dokumentów finansowych PayU wynika, że firma jak na razie nie dostrzega negatywnego wpływu koronawirusa na swoją działalność. Zarząd spółki pisze, że pandemia nie tylko nie wywarła presji na wyniki roku obrotowego zakończonego 31 marca 2020 r., ale także nie miała wpływu na sprzedaż w kolejnych miesiącach (najnowsze sprawozdanie finansowe PayU przygotowane zostało w czerwcu 2020 r.). – Nie można jednak przewidzieć przyszłych skutków – napisał zarząd PayU w sprawozdaniu finansowym.