Sprytny Bill to aplikacja rozwijana przez polski fintech Quicko
Z marketu App Store oraz Google Play możecie już pobrać nową wersję aplikacji mobilnej Sprytny Bill. Rozwiązanie oferowane przez polski fintech Quicko przeznaczone jest przede wszystkim dla klientów opłacających stałe rachunki, np. za telefon komórkowy, energię elektryczną czy czynsz.
Aby korzystać ze Sprytnego Billa, należy najpierw powiązać z apką kartę płatniczą dowolnego banku na zasadzie podobnej, jak dodaje się karty do aplikacji Ubera czy Netfliksa. Następnie korzystając z kamery smartfona należy zeskanować kod QR z faktury np. za telefon i zrealizować płatność, potwierdzając ją PIN-em nadanym podczas rejestracji w apce. Dane rachunku można także wprowadzić ręcznie.
Drugą funkcją, oferowaną przez Sprytnego Billa, są przelewy P2P, a więc do innych użytkowników. Sprytny Bill pozwala na transakcje z dowolnej karty na dowolny rachunek bankowy w Polsce i za granicą. Obecnie za pojedynczą transakcję użytkownicy aplikacji płacą 0,85 proc. kwoty transakcji plus 40 groszy opłaty stałej. W najbliższej przyszłości wprowadzona ma zostać promocja, dzięki której opłata za transakcję do 100 zł wyniesie 50 groszy, a powyżej 100 zł – 0,7 proc.
Jak widzicie, warunki cenowe sprawiają, że Sprytny Bill nie może konkurować przelewami P2P np. z Blikiem. Jednak sytuacja się zmienia, jeśli z transakcji miałaby skorzystać osoba wysyłająca do Polski pieniądze z zagranicy. Wtedy prowizja staje się konkurencyjna w porównaniu z innymi systemami przekazów pieniężnych czy przelewów międzynarodowych. Jak powiedział serwisowi cashless.pl prezes Quicko Sebastian Swoboda, kolejnym etapem rozwoju Sprytnego Billa ma być umożliwienie realizacji przelewów zagranicznych i podatkowych.