BPS jest kolejnym bankiem, który w ciągu ostatnich tygodni ogłosił podwyżki cen
Jak donosi serwis PRNews bank BPS poinformował swoich klientów o nowym cenniku, jaki zacznie obowiązywać 1 listopada bieżącego roku. Nowa tabela opłat i prowizji zawiera szereg podwyżek cen podstawowych usług bankowych. Drożeją m.in. konta, karty czy przelewy. Ale po kolei.
Jeżeli chodzi o rachunki osobiste, to ich prowadzenie ma kosztować nawet 15 zł, podczas gdy dziś większość z nich jest darmowa bądź kosztuje kilka złotych miesięcznie. Na szczęście nadal część opłat będzie warunkowa, co znaczy, że będzie można ich uniknąć dzięki odpowiedniej aktywności w korzystaniu z rachunków. Opłaty za karty debetowe wzrosną natomiast z 3 do 4 zł miesięcznie. Podrożeją także przelewy zlecane w placówkach (np. w ramach iKonta z 5 na 10 zł) czy wypłaty z bankomatów z 3 proc. min. 6 zł na 3,5 proc. min. 7 zł.
BPS to kolejny bank, który w ostatnim czasie zdecydował się na znaczne podwyżki cen oferowanych przez siebie usług. Niedawno mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl o podobnych decyzjach podjętych m.in. przez BNP Paribas, Getin, mBank, Citi Handlowy czy Pocztowy. Wszystkie te instytucje zdecydowały się na taki ruch ze względu na nową sytuację, jaka wywołana została pandemią koronawirusa. Eksperci spodziewają się, że spowoduje ona kryzys, który m.in. pogorszy jakość spłat kredytów. Negatywnie na dochody banków wpływają też rekordowo niskie stopy procentowe.
Źródło: PRNews