Pod marką Ferpay działały spółki w Polsce i w Wielkiej Brytanii i realizowały przelewy międzynarodowe
Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała o wpisaniu na listę tzw. publicznych ostrzeżeń trzech nowych podmiotów. Chodzi m.in. o polską (z siedzibą w Sandomierzu) i brytyjską spółkę Ferpay, które zajmowały się przelewami międzynarodowymi z Wysp do Polski i odwrotnie. Z komunikatu KNF wynika, że zarzuca się im wykonywanie działalności bankowej bez wymaganych zezwoleń.
Z szybkiej, internetowej analizy wynika, że pod marką Ferpay działała platforma do przelewów międzynarodowych. Na forach dyskusyjnych można znaleźć wiele opinii internautów, którzy skarżą się, że przelewy realizowane za pośrednictwem Ferpay nie dochodzą do odbiorców. Klienci nie mogą odzyskać wpłaconych środków, a z firmą nie można nawiązać żadnego kontaktu. Tego rodzaju opinie zaczęły pojawiać się co najmniej kilka miesięcy temu, jeszcze w ubiegłym roku.
Wraz z Ferpay na listę publicznych ostrzeżeń trafił także katowicki fundusz private equity o nazwie Wolfs. Jemu też KNF zarzuca prowadzenie działalności bankowej bez zezwolenia. Na liście ostrzeżeń KNF znajduje się obecnie kilkaset różnych podmiotów. Celem prowadzenia tego rejestru jest zapobieganie oszustwom finansowym. Warto przypomnieć, że w przeszłości, gdy w całym kraju wielu klientów powierzało swoje oszczędności firmie Amber Gold, od dawna była ona już na liście ostrzeżeń KNF.