BNP Paribas nawiązuje współpracę z platformą Booksy, znaną dotąd w branży salonów piękności
BNP Paribas poinformował, że od dzisiaj z jego doradcami można umówić się za pomocą aplikacji Booksy. Jak czytam w komunikacie, bank wprowadza do usług finansowych rozwiązanie znane ze świata e-commerce, by w czasach pandemii uprościć kontakt klientów z bankiem i ograniczyć czas, który trzeba spędzić w oddziale.
Spotkanie z doradcą BNP Paribas rezerwuje się w aplikacji w jednej ze 100 wybranych placówek banku i może ono dotyczyć m.in. produktów inwestycyjnych lub hipotecznych. Najpierw wybiera się oddział, a następnie datę i termin spotkania. Kolejny krok to wybór tematu z dostępnej listy, na której znajdą się: pożyczka hipoteczna, kredyt hipoteczny oraz inwestycje, oszczędności i konta. Po umówieniu spotkania, użytkownik aplikacji otrzymuje potwierdzenie mailem, a w przeddzień ustalonego terminu nadchodzi jeszcze przypomnienie o zaplanowanej wizycie.
– Nowe okoliczności wymagają nowych rozwiązań, często rewolucyjnych – jak na przykład bank dostępny na platformie dotychczas kojarzącej się z wizytami u fryzjera lub rehabilitanta. Nasza współpraca z Booksy ma wielką szansę stać się przełomem w relacjach klientów z instytucjami finansowymi – powiedział Przemysław Furlepa, wiceprezes BNP Paribas odpowiedzialny za obszar bankowości detalicznej.
To ciekawy eksperyment. Booksy jest znane głównie z obsługi rynku usług kosmetycznych i fryzjerskich. Przed zamrożeniem gospodarki w związku z pandemią koronawirusa na całym świecie z aplikacji korzystało ok. 7 mln osób. BNP Paribas jest pierwszym bankiem, który sięga po to rozwiązanie. Bank zapewnia, że jeśli klientom się ono sposoba, będzie rozwijać współpracę z Booksy. W planach jest objęcie usługą pozostałych oddziałów i umożliwienie umawiania spotkań z doradcami o innych specjalizacjach.