Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Jest Touch ID i Face ID. Hitachi proponuje zupełnie nowe rozwiązanie – VeinID Five

Nowa technologia zaprezentowana przez Hitachi pozwala na biometryczne logowanie np. na konto w banku za pomocą machnięcia dłonią

Japońska firma Hitachi nad technologią biometrii naczyń krwionośnych pracuje od wielu lat. Na Dalekim Wschodzie jest ona wykorzystywana m.in. do potwierdzania tożsamości osób wypłacających pieniądze z bankomatów. Również w Polsce znane są banki spółdzielcze, które w swoich urządzeniach umożliwiają wypłatę gotówki za pomocą technologii Finger Vein. W tym wypadku zamiast wsuwać kartę do bankomatu, klienci kładą swój palec na specjalnym czytniku, który rozpoznaje układ naczyń krwionośnych.

Przeczytajcie także: Japończycy docenili polski oddział Hitachi

Wydaje się, że barierą w rozwoju technologii Finger Vein w dotychczasowym kształcie jest konieczność rozbudowy infrastruktury o dodatkowe czytniki. Wyposażenie wielu setek tysięcy terminali płatniczych czy wielu tysięcy bankomatów w dodatkowe urządzenia to spore wyzwanie inwestycyjne. Nowa technologia zaprezentowana przez Hitachi, a więc VeinID Five, zdaje się eliminować ten problem, choć jej zastosowanie sprawdzać się powinno w zupełnie innych obszarach niż znane wcześniej czytniki Finger Vein.

Hitachi uważa, że VeinID Five nadaje się doskonale do potwierdzania tożsamości użytkowników wszelkich usług wymagających logowania na przykład na komputerze stacjonarnym czy laptopie. VeinID Five ma być wygodniejsze i przyjaźniejsze dla klientów niż hasła alfanumeryczne, a także bezpieczniejsze niż znane technologie wykorzystujące biometrię twarzy czy linii papilarnych. Rozwiązanie VeinID Five może być więc wykorzystywane na przykład jako sposób logowania do komputera czy też na konto bankowe przez przeglądarkę. Jak to działa?

Przeczytajcie także: KIR i Hitachi w Polsce łączą siły

VeinID Five bazuje na analizie unikalnych dla każdego człowieka naczyń krwionośnych palców dłoni. Dzięki wykorzystaniu standardowych, wbudowanych w urządzenia (np. laptopa) kamer, rozwiązanie jest w stanie nieinwazyjnie "podświetlić" żyły. W taki sposób naczynia krwionośne dłoni stają się widoczne w systemie jako jedyny w swoim rodzaju wzór. W praktyce wystarczy jedynie pomachać, jak na powitanie, swojemu urządzeniu. Następnie system zajmie się rejestracją, analizą, przechowaniem, identyfikacją oraz dopasowaniem układu żył, a co za tym idzie, udzieleniem dostępu.

Z rozwiązania mogą korzystać wszyscy użytkownicy laptopów lub komputerów stacjonarnych wyposażonych w kamerkę. Wystarczy, aby kamera miała rozdzielczość 720p. Rozwiązanie zostało po raz pierwszy zaprezentowane jesienią uiegłego roku jeszcze pod roboczą nazwą HGT. Jak to działa w praktyce, może sprawdzić na filmiku poniżej:

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies