Obecnie większość banków umożliwia zdalne potwierdzanie tożsamości klientów nie przez wideoweryfikację a za pomocą selfie
Nest Bank był jednym z pierwszych banków na polskim rynku, który umożliwił nowym klientom zakładanie u niego rachunków osobistych zdalnie przy wykorzystaniu weryfikacji tożsamości w trakcie połączenia wideo z doradcą. Było to jeszcze w 2017 r. Jak się jednak okazuje, aktualnie skorzystanie z tej usługi nie jest możliwe. – Wideoweryfikacja została czasowo wyłączona. Wkrótce poinformujemy o konkretnej dacie ponownego włączenia – napisała w odpowiedzi na moje pytanie w tej sprawie Dorota Ordon z biura prasowego Nest.
Bank nie podał przyczyny czasowego wyłączenia wideoweryfikacji. Co ciekawe jednak w przeszłości wideoweryfikację wyłączył także oferujący ją początkowo mBank. I w tym wypadku przyczyny nie podano, ale mówi się, że rozwiązanie takie nie cieszy się dużą popularnością wśród klientów. Bardziej preferowaną metodą weryfikacji tożsamości na odległość jest wykonanie zdjęcia dowodu osobistego oraz selfie. W tej sytuacji nie jest konieczna rozmowa na żywo z doradcą bankowym.
W ostatnich tygodniach kilka banków zdecydowało się przyspieszyć udostępnienie funkcji zdalnego otwierania rachunków. Praktycznie wszystkie postawiły na wykorzystanie w tym procesie selfie. Mowa m.in. o Millennium, BNP Paribas czy ING. Wcześniej taką usługę zaproponował klientom Credit Agricole. Pierwszym bankiem na polskim rynku, który umożliwił zakładanie kont osobistych przez selfie, był Pekao.