Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Trzeci bank w ostatnim czasie ostrzega przed oszukańczymi ofertami inwestycyjnymi. Po mBanku i Pekao teraz ING

ING przestrzegł właśnie przed oszustami oferującymi łatwy zysk z inwestycji w cyfrowe aktywa

ING Bank Śląski opublikował na swojej stronie internetowej ostrzeżenie o coraz częstszych próbach oszustwa z wykorzystaniem obietnicy łatwego i szybkiego zysku z inwestycji w kryptowaluty. Zanim jednak te zyski mają się pojawić, ofiary są nakłaniane do przelania pieniędzy, które mają zagwarantować zarobek.

Przeczytajcie także: Pekao ostrzega przed kryptooszustami

Jak pisze ING przestępcy podają konkretne kwoty, które należy przelewać pod pretekstem np. utrzymywania odpowiedniego ruchu na koncie. Śląski pisze, że jeśli dacie się na coś takiego nabrać, przelane pieniądze stracicie a obiecanych zysków z inwestycji nigdy nie zobaczycie. ING prosi więc, by tego rodzaju namowom nie ulegać a jeśli już to zrobiliście – zgłosić się na policję.

Przeczytajcie także: Zdaniem mBanku nie powinnicie dać się nabrać na zysk z krypto

ING jest trzecim bankiem działającym na polskim rynku, który w ostatnim czasie zdecydował się wystosować do klientów komunikat ostrzegający przed inwestycjami w kryptowaluty. Wcześniej zrobiły to już m.in. Pekao i mBank. Jednym z elementów tego rodzaju oszustw może być używanie wizerunków gwiazd filmu lub sportu, rzekomo odnoszących finansowe sukcesy dzięki inwestycjom w cyfrowe pieniądze.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies