Po sukcesie płatności mobilnych Razer Pay znana z rynku gier firma złożyła w Singapurze wniosek o licencję na wirtualny bank
Tradycyjnym instytucjom bankowym będzie przybywać konkurencji. Już nie tylko fintechy i firmy technologiczne takie jak Apple czy Google próbują odbierać im klientów. Teraz do gry wchodzi, nomen omen, firma znana z rynku gier, czyli Razer. Jak pisze serwis Finextra, firma ta właśnie złożyła w Singapurze wniosek o licencję bankową.
Z informacji Finextra wynika, że Razer chce stworzyć nowoczesny, wirtualny bank dla ludzi z pokolenia millennialsów (urodzeni w latach 80 i 90 ub. stulecia). Ma to być, jak to określono, pierwszy na świecie "Global Youth Bank". Razer pozyskał do projektu wielu inwestorów, głównie azjatyckich. W tworzonej przez siebie instytucji chce jednak zachować 60 proc. udziałów. Wśród partnerów technologicznych w projekcie jest m.in. Visa.
Wcześniejsze doświadczenia Razera z usługami finansowymi obejmują m.in. utworzenie w Malezji w połowie 2018 r. systemu płatności mobilnych Razer Pay. Za pomocą tego narzędzia można płacić m.in. za wirtualne przedmioty w 2,5 tys. różnych gier sieciowych, zlecać przelewy P2P (na rzecz innych użytkowników systemu), doładowywać telefony komórkowe a także płacić w sklepach stacjonarnych.
Źródło: Finextra