Jak donosi Puls Biznesu, BitBay, najbardziej znana giełda kryptowalut z polskim rodowodem, właśnie przenosi się z Malty do Estonii. Zarządzająca nią spółka – Pinewood Holdings Limited właśnie dostała tam zezwolenie na świadczenie usług wymiany wirtualnej waluty na pieniądz tradycyjny oraz na oferowanie cyfrowego portfela kryptowalut.

Przeczytajcie także: • Sobków przechodzi z tradycyjnego biznesu do kryptowalut

Przypomnę, że o BitBay szczególnie głośno było na wiosnę ubiegłego roku, gdy jej władze postanowiły wyprowadzić się z Polski na Maltę. Przyczyną tej decyzji miał być negatywny stosunek Komisji Nadzoru Finansowego do biznesu kryptowalutowego. Wyrazem tego było m.in. umieszczenie kilku giełd wymiany cyfrowych pieniędzy na liście tzw. ostrzeżeń publicznych. Nadzór tym procesem objął też samą BitBay.

Przeczytajcie także: • Nie tylko kryptogiełdy uciekają z Polski

Jak się okazuje, również na Malcie warunki do prowadzenia giełdy kryptowalut nie są tak sprzyjające jak wydawało się początkowo władzom BitBay. Po kilkunastu miesiącach oczekiwania cierpliwość operatora BitBay się wyczerpała. Stąd decyzja o przeniesieniu do Estonii. Prezes spółki zarządzającej giełdą – Paweł Sobków nie wyklucza jednak, że w przyszłości BitBay na Maltę powróci.

Źródło: Puls Biznesu