Mowa o Credit Agricole, który w najbliższych miesiącach zamierza uruchomić kilka placówek bez tradycyjnych kas
Jak wynika z informacji przekazanych przez biuro prasowe Credit Agricole, bank ten dołączy do grona kilku innych instytucji z Polski, które w sieci swoich placówek mają oddziały bezgotówkowe. – Planujemy uruchomienie pilotażowo kilku takich placówek jeszcze w tym roku – czytam w odpowiedzi Credit Agricole na moje pytanie w tej sprawie.
Mianem oddziałów bezgotówkowych określam placówki, w których klienci wpłacający i wypłacający pieniądze nie są obsługiwani przez kasjerów. Co nie znaczy, że w tego rodzaju oddziałach nie można wpłacić gotówki. Klienci robią to jednak w maszynach automatycznych, czyli wpłatomatach. Podobnie jak wypłaty banknotów odbywają się w bankomatach.
Z najnowszego raportu Cashless na temat oddziałów bezgotówkowych wynika, że na koniec czerwca funkcjonowało bez mała 250 takich placówek. Znaleźć je można było w sieciach: ING, Millennium, Aliora, mBanku, Santandera, BNP Paribas, Getinu, Euro Banku i PKO BP. W sierpniu pierwszych pięć oddziałów bezgotówkowych uruchomił także Pekao. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj.