Monese oferuje swoje usługi od 2015 r. Ilu klientów macie obecnie w Polsce?

W tej chwili z naszych usług w Polsce korzysta około 30 tys. osób.

Revolut w trzy lata pozyskał pół miliona…

Naprawdę? To świetny wynik. Gratulacje dla Revoluta. Jak powiedziałem, mamy 30 tys. Zapewniamy polskim klientom obsługę w ich języku oraz wymianę walut, natomiast jeszcze nie oferujemy lokalnego numeru IBAN, czy rachunków w złotych. Można je zasilać w euro lub funtach szterlingach, ale zamierzamy wprowadzić więcej walut.

Jak chcecie konkurować w Polsce? Wydaje mi się, że ze względu na silną konkurencję taką jak Revolut czy Curve ten rynek już teraz jest dla Was trudny.

Pytanie brzmi, dlaczego Revolutowi udało się zdobyć pół miliona klientów. To oczywiste, że Polacy potrzebowali akurat tego rodzaju usług. Wiem, że większość Polaków ma konta i dostęp do bankowości nie stanowi żadnego problemu. Nadal jednak część usług może być dla nich trochę za droga, zwłaszcza jeśli podróżują i na przykład nie chcą przepłacać przy wymianie walut. Być może dlatego koledzy z Revoluta odnoszą sukcesy.

Przeczytajcie także: • Revolut ma konkurencję. Oto przedpłacona karta Bunq

Natomiast to jest także szansa na pozyskanie klientów dla nas. Jeśli skupimy się na dostosowaniu naszego produktu do oczekiwań polskich klientów, to nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy szybko nie poprawić naszego wyniku.

A jak zamierzacie to zrobić? Co zaoferujecie na tym rynku, aby odróżnić się lub przebić ofertę konkurencji?

Właściwie już zaczęliśmy to robić. Jak powiedziałeś przed rozpoczęciem rozmowy, przed rokiem opłaty za niektóre usługi w naszej aplikacji były nieco za wysokie. Teraz wprowadziliśmy nowe pakiety, z darmowymi rachunkami oraz wymianą walut.

Przeczytajcie także: • Nowe karty i nowy cennik w ofercie Monese

Można w tej chwili także korzystać z Apple Pay i traktować kartę Monese jako kartę podróżną. Jeśli przewalutujesz na przykład złotówki na euro albo funty i przelejesz na rachunek, będziesz mógł podróżować po całym świecie bez żadnych dodatkowych kosztów. Jest wprawdzie minimalna niewygoda, bo trzeba przewalutować pieniądze, ale nie wiąże się to z żadną opłatą. To jedna z korzyści. Ale nasz produkt nie jest jeszcze wyposażony we wszystkie funkcje, pracujemy nad tym, żeby go ulepszyć.

A czy kartę Monese mogę dodać do Google Pay?

Niestety jeszcze nie. Google Pay na razie działa tylko w Wielkiej Brytanii. Natomiast jeśli chodzi o Apple Pay, to nasze karty można dodawać w 29 krajach, także w Polsce.

Tu byliście lepsi niż Revolut, który od pierwszych zapowiedzi do wdrożenia płatności Apple Pay potrzebował ponad dwa lata. Czy planujecie też oferowanie kont bankowych?

Na pewnym etapie tak, ale nie w tej chwili. Każdy nowy kraj, w którym umożliwiamy zakładanie rachunków bankowych, to duże wyzwanie. Będziemy nad tym pracować. Na razie skupiamy się na wejściu do sześciu nowych państw poza Europą, co jest dla nas jednym z priorytetów, a także jeszcze kilku państw w Europie. Polska jest nieco dalej na naszej liście zadań.

Bez takich kont, środki klientów nie są objęte gwarancjami.

Klienci nie pytają nas o to za często. Widzimy też, że zwykle na ich rachunki wpływają po prostu wypłaty. Jeśli dostajesz przelew na kilka tysięcy euro, po czym je wydajesz, płacisz rachunki, to nie trzymasz na koncie kilkuset tysięcy euro. A jeśli oszczędzasz, pieniądze idą na specjalne konto oszczędnościowe, które niedługo uruchomimy, a wtedy podlegają one ochronie państwa. Więc obecnie pieniądze trzymane na zwykłych kontach Monese nie mają gwarancji państwowych, ale na kontach oszczędnościowych już tak, bo to inny rodzaj rachunku. To jest pewnego rodzaju model hybrydowy.

A kiedy polscy klienci Monese uzyskają rachunki w złotych i z którym bankiem chcecie przy tym współpracować?

Na razie nie współpracujemy z żadnych bankiem z Polski. Mamy relacje z instytucjami finansowymi ze strefy euro czy w Wielkiej Brytanii, ale nie w Polsce. Aby to zmienić, potrzebujemy nieco więcej czasu. Jak powiedziałeś wcześniej, od zapowiedzi Apple Pay dla karty Revolut do zaoferowania tego rozwiązania minęły ponad dwa lata. Jest tak, że coś zabiera więcej a coś mniej czasu. Mam nadzieję, że wprowadzenie lokalnego IBAN i rachunków złotowych dla naszych klientów w Polsce nie potrwa tak długo.

Dziękuję za rozmowę.

_{Fot. Monese}