W serwisie Cashless nie raz już mogliście znaleźć artykuły przestrzegające przed zagrożeniami, jakie niesie ze sobą utrata dokumentów tożsamości. Mogą one posłużyć nieuczciwym znalazcom do zaciągnięcia na Wasze konto kredytów lub pożyczek. Gdy więc zdarzy się, że nie będziecie mogli znaleźć dowodu osobistego lub prawa jazdy, powinniście jak najszybciej dodać je do bazy Dokumenty Zastrzeżone prowadzonej przez Związek Banków Polskich.

Przeczytajcie także: • BillBook to nowy sposób na zarządzanie rachunkami

Do niedawna najszybszym sposobem przeprowadzenia takiej operacji było udanie się do najbliższego oddziału swojego banku. Później pojawiła się możliwość zastrzegania dokumentów także przez call center banków. Część instytucji wprowadza też możliwość dodawania dokumentów do bazy ZBP za pośrednictwem internetowych serwisów transakcyjnych. Taka usługa pojawiła się właśnie także w iPKO.

Jak PKO podaje na swojej stronie internetowej, jego klienci mogą już dodawać informacje o utraconych dokumentach do bazy Dokumenty Zastrzeżone za pośrednictwem internetowego systemu transakcyjnego iPKO. W tym celu powinni zalogować się na konto, wybrać zakładkę "Oferty i wnioski" a następnie "Dyspozycje/Zaświadczenia". Tu należy utworzyć nową dyspozycję w kategorii "Dokumenty tożsamości".

Przeczytajcie także: • Apple Pay i Google Pay umożliwi korzystanie z cashbacku

Baza Dokumenty Zastrzeżone jest prowadzona przez ZBP od wielu lat. Wszystkie banki oraz inne liczące się instytucje finansowe przed udzieleniem kredytu, pożyczki, leasingu itd. sprawdzają, czy dowód osobisty lub prawo jazdy klienta starającego się o finansowanie nie znajdują się w tej bazie. Natomiast zastrzeżenie dokumentu na policji czy w urzędzie gminy nie powoduje automatycznego dodania go do bazy prowadzonej przez banki. Zgłoszenie utraty np. dowodu osobistego tylko na komisariacie nie uchroni zatem przed wykorzystaniem dokumentu przez przestępców do zaciągnięcia za jego pomocą zobowiązań finansowych na Wasze konto.