Niestety, proces rejestracji w systemie, poprzedzający możliwość wykupienia zakładu, jest dość skomplikowany
Totalizator Sportowy właśnie umożliwił zakup zakładów przez internet. Tym samym spółka wywiązała się z deklaracji złożonej na łamach Cashless kilka miesięcy temu. Pod koniec września Damian Wiśniewski z biura rzecznika prasowego TS w odpowiedzi na moje pytania napisał, że jeszcze tej jesieni uruchomiona zostanie sprzedaż tradycyjnych gier Lotto przez internet i aplikację mobilną.
W serwisie internetowym TS znajdziecie już odpowiedni moduł zakupowy. Płatności obsługuje spółka Dotpay. Za gry możecie płacić pay by linkiem, kartą albo Blikiem. Ze strony TS możecie już także pobrać aplikację mobilną, której nie znajdziecie jednak w marketach systemów operacyjnych ze względu na politykę ich administratorów wobec hazardu. Trzeba też podkreślić, że zakup losów jest poprzedzony rejestracją w systemie, która do łatwych nie należy.
Po pierwsze TS wymaga podania przez graczy wielu informacji, w tym danych wrażliwych, takich jak: numer dowodu osobistego, numer Pesel, pełny adres zamieszkania oraz numer konta bankowego. Jeżeli byłbym fanem gier liczbowych, to ze względu na higienę korzystania z sieci już chyba wolałbym pójść do stacjonarnej kolektury, niż te wszystkie informacje podawać w internecie. Poza tym w trakcie procesu rejestracji pojawia się wymóg numeru kolektora. Niestety nie korzystam z usług Lotto i nie za bardzo wiem, gdzie taki numer można znaleźć. Biuro prasowe TS podkreśla jednak, że podanie tego numeru jest opcjonalne.
Tymczasem TS ostatnio zaskakuje wieloma nowościami z zakresu płatności. Przypomnę, że od kilku miesięcy za gry Lotto można zapłacić kartą bankową we wszystkich kilkuset kolektorach własnych TS. Natomiast już od przyszłego roku, dzięki integracji terminali płatniczych z systemami sprzedażowymi, transakcje bezgotówkowe za gry mają być wdrażane we wszystkich pozostałych kolekturach obsługiwanych przez partnerów TS.