To szacunki na podstawie informacji szczątkowych i nieoficjalnych, ale pozyskanych z wiarygodnych źródeł
Start Apple Pay w Polsce bardzo długo owiany był tajemnicą. Nawet gdy Tim Cook ogłosił na początku maja plan rychłego wprowadzenia tutaj tej usługi, tylko nieoficjalnie można było się dowiedzieć, jakie banki ją zaoferują w pierwszej kolejności oraz kiedy konkretnie to się stanie. Groźby wysokich kar finansowych skutecznie uniemożliwiały bankowcom przekazywanie informacji na temat debiutu Apple Pay.
Ta atmosfera towarzyszy im także w pierwszych dniach po starcie płatności Apple Pay, z których od wtorku mogą korzystać klienci 9 banków z Polski. Ciężko więc dowiedzieć się, jak to rozwiązanie zostało przez klientów przyjęte. Jednak na podstawie nieoficjalnych rozmów z kilkoma osobami zaangażowanymi we wdrożenie Apple Pay w Polsce można wyciągać pierwsze wnioski. A wynika z nich, że start był co najmniej dobry jeśli nie rewelacyjny.
Zatem z informacji nieoficjalnych wynika, że tylko w ciągu kilku pierwszych godzin od udostępnienia takiej możliwości, swoje karty do Apple Pay dodało ok. 3 tys. klientów Pekao. Podobną liczbę odnotował mBank, ale tylko dla kart jednej z dwóch organizacji płatniczych. Natomiast w ciągu pierwszych 24 godzin klienci mBanku mieli dodać do Apple Pay nawet dwa razy więcej kart niż w ciągu pierwszej doby dodali do portfela Google Pay (wcześniej Android Pay). Przypomnę, że gdy w kwietniu ubiegłego roku mBank wprowadził Google Pay, pierwszego dnia z usługi tej zaczęło korzystać 9 tys. jego klientów.
Już zatem tylko w tych dwóch bankach klientów korzystających od pierwszego dnia z Apple Pay powinno być ponad 20 tys. A przecież wśród instytucji, które udostępniły to rozwiązanie, są jeszcze inne duże banki, takie jak Alior, BGŻ BNP Paribas, BZ WBK, Getin czy Raiffeisen Polbank i mniejsze Nest oraz T-Mobile Usługi Bankowe.
Można więc założyć, że wszystkie razem po pierwszym dniu od udostępnienia Apple Pay miały 30-40 tys. klientów korzystających z tego rozwiązania. Dla porównania Google Pay po pierwszych czterech miesiącach działania w Polsce miało ok. 25 tys. użytkowników. Z tym, że zasięg płatności Google’a był wówczas ograniczony do klientów tylko trzech instytucji, a więc Aliora, BZ WBK i T-Mobile Usług Bankowych. Start Apple Pay należy więc ocenić jako bardzo dobry. W kolejnych dniach użytkowników powinno przybywać, choć pewnie nie tak szybko jak pierwszego dnia.