Pół roku od startu aplikacji jej operator ma nowe pomysły na rozwój projektu
W czerwcu minie sześć miesięcy od uruchomienia aplikacji Play Ubezpieczenia. To pierwszy na polskim rynku mobilny market ubezpieczeniowy, w którym możecie kupić kilkadziesiąt różnych polis m.in. roweru, damskiej torebki czy skutków ukąszenia kleszcza. Szef projektu z ramienia Play zdradza plany na temat rozwoju aplikacji na kolejne pół roku.
Jak mówi Tomasz Jeż, właśnie wystartowała strona internetowa Play Ubezpieczenia, która w kolejnych miesiącach będzie rozwijana. – Pracujemy nad nowymi kanałami sprzedaży, a strona internetowa jest jednym z nich. Zauważyliśmy bowiem, że pomimo tego, że większość klientów nie ma problemów z zainstalowaniem aplikacji, o tyle istnieje też istotna z naszej perspektywy grupa klientów, dla który może to być pewna bariera. Dlatego możliwość zakupu ubezpieczeń przez witrynę internetową wychodzi naprzeciw ich oczekiwaniom – mówi przedstawiciel Play.
Podkreśla, że obecnie przez stronę www można kupić wszystkie ubezpieczenia dostępne w aplikacji. W sierpniu uruchomiona będzie jej nowa funkcja umożliwiająca także zarządzanie aktywnymi polisami. – Ale już samo uruchomienie wersji internetowej naszego marketu zaowocowało wyraźnym wzrostem sprzedaży ubezpieczeń – mówi Tomasz Jeż.
Kolejną nowością będzie promowanie aplikacji Play Ubezpieczenia w salonach Play. Przykładem jest trwająca obecnie akcja, w ramach której klienci mogą kupować dwa smartfony w cenie jednego. Pierwszego z nich klient może ubezpieczyć na miejscu. Doradcy instruują klientów, że aby to zrobić z drugim urządzeniem, powinni zarejestrować się w aplikacji Play Ubezpieczenia. Ponadto sama apka w najbliższym czasie ma być preinstalowana na wszystkich smartfonach dostępnych w Play. – Zauważamy, że bardzo dużo osób, które zainstalują aplikację, decyduje się szybko na zakup ubezpieczenia. Liczymy więc, że preinstalacja aplikacji zaowocuje kolejnym wzrostem sprzedaży – mówi przedstawiciel Play.
Tomasz Jeż zapowiada także stopniowe wprowadzenie do aplikacji nowych metod płatności. Obecnie jedyną formą uregulowania należności z tytułu składek ubezpieczeniowych jest doliczenie określonych kwot do rachunku za usługi telekomunikacyjne. – To uniemożliwia kupowanie ubezpieczeń naszym klientom korzystającym z oferty prepaidowej. W najbliższym czasie wprowadzimy więc nowe formy płatności takie jak karty czy Blik – deklaruje szef Play Ubezpieczenia.
Market ubezpieczeniowy Playa będzie też rozbudowywać swoje ofertę produktową. Obecnie umożliwia zakup kilkudziesięciu polis w różnych wariantach. Niedawno do jego oferty weszły ubezpieczenia dla graczy komputerowych. W najbliższym czasie trafią do niego kolejne nowości. – Chcielibyśmy rozpocząć sprzedaż ubezpieczeń masowych, co pozwoliłoby w krótkim czasie skokowo zwiększyć sprzedaż. Wdrożenie nowej oferty planujemy jesienią, ale na razie nie chcę jeszcze zdradzać, jakie to będą ubezpieczenia – mówi Tomasz Jeż.