W ramach takiego funduszu można przenosić swój kapitał pomiędzy poszczególnymi jego subfunduszami bez płacenia podatku Belki
Jeśli czytaliście mój pierwszy tekst dotyczący Wielkiego eksperymentu inwestycyjnego Cashless, to wiecie, że podczas zakładania konta na platformie NNTFI24.pl dotarłem do momentu, w którym należało wskazać przynajmniej jeden fundusz, w który chce się zainwestować. Nie mogłem się jednak zdecydować, jaki fundusz wybrać, bo nie wiedziałem, co kryje się za określeniem fundusz parasolowy i co oznaczają kolory, którymi poszczególne nazwy są oznaczone. O pomoc poprosiłem naszego opiekuna w tej akcji, czyli Przemka Rodka z NN TFI.
Przemek wyjaśnił, że fundusz parasolowy to po prostu odmiana funduszu inwestycyjnego. – Ważne jest to, że charakteryzuje się specyficzną konstrukcją. Dzięki temu w ramach jednego funduszu parasolowego można inwestować w różne subfundusze – napisał Przemek. Dodał, że subfundusze różnią się strategią inwestycyjną i inwestują na różnych rynkach, np. na rynku akcyjnym, obligacyjnym czy pieniężnym.
Natomiast dla mnie szczególnie istotna była informacja, że w ramach jednego funduszu parasolowego można przenosić kapitał pomiędzy poszczególnymi subfunduszami bez płacenia podatku od zysków kapitałowych, czyli tzw. podatku Belki. – W praktyce oznacza to, że inwestując w ramach jednego funduszu parasolowego podatek Belki zapłacisz dopiero po końcowym umorzeniu jednostek. W przypadku zleceń konwersji pomiędzy różnymi funduszami lub subfunduszami w ramach różnych funduszy parasolowych taka zasada nie występuje i podatek jest pobierany bezpośrednio przy każdym zleceniu konwersji – wyjaśnił przedstawiciel NN TFI.
Widzę, że w ofercie NN Investment Partners TFI znajdują się trzy fundusze parasolowe. W NN Parasol FIO są subfundusze inwestujące głównie na rynku polskim. Macie tu do wyboru NN Akcji, NN Obligacji, NN Akcji Małych i Średnich Spółek. Z kolei NN SFIO jest funduszem, którego subfundusze koncentrują się na inwestycjach zagranicznych. Dzięki niemu można zainwestować m.in. w akcje spółek amerykańskich lub japońskich. Natomiast trzecim funduszem jest NN Perspektywa SFIO, którego subfundusze przeznaczone są dla długodystansowców, bo polegają na inwestowaniu zgodnie z cyklem życia klienta.
Chyba już wiem, od zakupu jakich funduszy rozpocznę moją skromną inwestycję. Ale o tym napiszę w kolejnym tekście. Jeśli chcielibyście mi doradzić, w jaki fundusz powinienem Waszym zdaniem zainwestować, to proszę, napiszcie o tym w komentarzu.