Apka zniknie ostatecznie z rynku 13 października
To, że to się stanie, było tylko kwestią czasu, bo udział urządzeń z czarnymi jeżynami w logo na rynku smartfonów jest znikomy. Większość banków już dawno zrezygnowała ze wsparcia aplikacji mobilnych na telefony z tym systemem operacyjnym a ostatnim w Polsce, który jeszcze ją utrzymuje, jest właśnie Millennium. Fani kanadyjskiej marki zapewne przywykli więc do myśli, że i ten bank prędzej czy później aplikację na BlackBerry OS zamknie. Spieszę donieść, że właśnie podjął taką decyzję.
Przeczytajcie także: Millennium już nie aktualizuje apki na BlackBerry
Nieoficjalne informacje o tym, że Millennium już zdecydował o zakończeniu obsługi apki na te niszowe telefony, docierały do mnie od kilku tygodni. Natomiast dziś biuro prasowe banku potwierdziło, że już 11 września aplikacja na urządzenia z BlackBerry OS zniknie z marketu i nie będzie można jej pobrać. Natomiast od 13 października bieżącego roku osoby, które dotąd apkę zainstalowały na swoich urządzeniach, nie będą już mogły za jej pomocą zalogować się na swój rachunek w Millennium.
Przeczytajcie także: Nowe informacje na temat aplikacji Aliora
Rezygnacja ostatniego banku na rynku ze wsparcia aplikacji na BlackBerry OS to symboliczny koniec pewnej epoki w bankowości mobilnej. Były bowiem czasy, gdy to właśnie rozwiązania na te urządzenia były traktowane przez banki priorytetowo. Gdy smartfony z dużymi ekranami dopiero zdobywały rynek, telefony BlackBerry ze względu na swoje liczne zalety np. w zakresie obsługi poczty elektronicznej, były ulubionymi urządzeniami biznesmenów i managerów. Od tamtego czasu jednak większość z nich przesiadła się na droższe modele smartfonów z Androidem lub iPhone'y a marka BlackBerry praktycznie zniknęła z rynku. Wsparcie aplikacji dla niej mija się więc z celem.