I tak korzystne oprocentowanie środków na takich rachunkach ma zostać jeszcze podniesione, a dodatkowo uatrakcyjnione zostaną limity wpłat
Dzisiejszy Dziennik Gazeta Prawna donosi o zmianach, jakie wprowadzone mają zostać do ustawy określającej zasady prowadzenia kont mieszkaniowych. Przypomnę, że to specjalny rodzaj rachunków wprowadzony na rynek wraz z pamiętnym "bezpiecznym kredytem 2 proc." Konta mieszkaniowe oferowane są obecnie przez trzy duże banki państwowe, a więc PKO BP, Pekao i Alior.
Jak donosi gazeta, zmiany przepisów zaproponowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Wśród nich znalazło się m.in. usunięcie dolnej granicy wieku osoby, dla której można założyć konto mieszkaniowe. Dziś jest to 13 lat. Górna granica, wynosząca 45 lat, ma pozostać bez zmian. Proponuje się także obniżenie limitu minimalnej wpłaty z 500 zł miesięcznie do 300 zł, co ma spowodować to, że więcej osób będzie stać na oszczędzanie.
Z informacji przekazanych przez Dziennik Gazetę Prawną wynika, że i tak atrakcyjne oprocentowanie środków zgromadzonych na kontach mieszkaniowych ma jeszcze zostać podwyższone. Przypomnę, że obecnie oprócz odsetek oferowanych przez banki, państwo oszczędzającym na kontach mieszkaniowych wypłaca coroczną premię. Wynosi ona tyle co inflacja w danym roku lub tyle co wzrost średniej ceny metra kwadratowego mieszkania (w zależności od tego, który z tych wskaźników jest wyższy).
Jest też premia minimalna, wynosząca 0,01 proc. wypłacana w latach, gdy powyższe wskaźniki okażą się niższe. Teraz resort rozwoju proponuje, by wskaźnik minimalny podnieść do 0,04 proc. Co ważne, wszystkie odsetki wypłacane na kontach mieszkaniowych są zwolnione z podatku Belki, o ile środki zgromadzone na rachunkach zostaną przeznaczone na cele zgodne z ustawą.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna