Koniec eCardu, swego czasu jednego z największych agentów rozliczeniowych w środowisku e-commerce, został formalnie przypieczętowany. Spółka została wykreślona z prowadzonej przez KNF listy krajowych instytucji płatniczych.

Przeczytajcie także: • Euronet przestraszył się UOKiK-u

Wynika to z konsolidacji, jaką przeprowadzono w ramach grupy kapitałowej P24 Dotcard. Pod koniec minionego roku należące do niej spółki PayPro (operator serwisu Przelewy24) i eCard zostały połączone, a fuzja została przeprowadzona przez przeniesienie całego majątku eCard na PayPro. Zdecydowano także, że wszyscy klienci będą korzystali z usług oferowanych pod marką Przelewy24.

Przeczytajcie także: • TipMe zakończyło żywot

A sama konsolidacja w ramach tej grupy to efekt inwestycji duńskiej firmy Nets, która kilka lat temu kupiła kontrolne pakiety w obu tych spółkach. Wcześniej integracja objęła także firmę Dotpay, która również została przejęta przez Nets. Formalnie właścicielem wszystkich wymienionych podmiotów jest spółka P24 Dotcard, której z kolei jedynym udziałowcem są Duńczycy. Zaś firma Nets kilka lat temu została przejęta przez włoską grupę Nexi.