Umowa z sierpnia 2023 r. zakładała ujęcie w transakcji także spółek PayU z Europy, ale ostatecznie sprzedane zostały tylko podmioty wchodzące w skład PayU GPO z Ameryki Łacińskiej i Afryki
Należący do Naspersa holenderski fundusz Prosus i izraelski fintech Rapyd opublikowały komunikaty, w których podały, że przedmiotem sfinalizowanej właśnie transakcji zostały firmy płatnicze PayU działające w Afryce i Ameryce Łacińskiej. Nie podano wartości przejęcia. To oznacza jednak, że aktywa płatnicze Prosusa z Europy, w tym polskie PayU, nie zmieniły właściciela. Potwierdzać to może również informacja przekazana serwisowi cashless.pl przez biuro prasowe Komisji Nadzoru Finansowego, z której wynika, że KNF nie rozpatrywał wniosku o zgodę na przejęcie PayU w ramach sfinalizowanej właśnie operacji.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o usługach płatniczych podmiot, który zamierza przejąć kontrolę (bezpośrednio lub pośrednio) nad krajową instytucją płatniczą (a PayU ma taki status), zobowiązany jest do złożenia do KNF stosownego zawiadomienia, aby nadzorca mógł ocenić, czy może to mieć negatywny wpływ na działalność przejmowanego podmiotu, w tym przede wszystkim na bezpieczeństwo pieniędzy i interesów użytkowników. – Konsekwencją przejęcia krajowej instytucji płatniczej z pominięciem procedury zawiadomienia lub też w przypadku sprzeciwu KNF wobec takiego przejęcia jest zakaz wykonywania prawa głosu z nabytych udziałów lub akcji krajowej instytucji płatniczej – tłumaczy Jacek Barszczewski, rzecznik KNF.
O potwierdzenie zmiany zakresu akwizycji, przyczyny tejże zmiany oraz ewentualny wpływ na cenę zakupu zapytaliśmy obie strony transakcji, czyli Rapyd oraz Prosusa. Do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy komentarzy. Natomiast w biurze prasowym polskiego PayU powiedziano nam, że jedyną odpowiedzią na nasze pytania może być odesłanie do komunikatu opublikowanego przez Prosusa, o którym napisaliśmy na wstępie. Można się jednak domyślać, że przyczyną zmiany zakresu transakcji i wyłączenia z niej europejskich aktywów PayU GPO mógł być problem z zebraniem przez Rapyd pełnej kwoty, przyobiecanej w sierpniu 2023 r. Potwierdzać to może fakt, że w komunikatach po sfinalizowaniu przejęcia spółek z Afryki i Ameryki nie pada wartość, za jaką zostało ono zrealizowane.
Kilka dni temu w serwisie cashless.pl napisaliśmy o sfinalizowaniu transakcji przejęcia PayU GPO przez izraelski fintech Rapyd. Powołaliśmy się przy tym na doniesienia izraelskich mediów, gdyż oficjalnych komunikatów stron transakcji wówczas jeszcze nie było. Zagraniczne serwisy informacyjne sugerowały, że w ten sposób sfinalizowano umowę zaanonsowaną w sierpniu 2023 r. Wówczas podawano, że właściciel PayU GPO, zarejestrowany w Holandii i należący do południowoafrykańskiego koncernu Naspers, fundusz Prosus, po otrzymaniu odpowiednich zgód, sprzeda Rapydowi za 610 mln dolarów spółki płatnicze PayU z Ameryki, Afryki i Europy.