Zbliża się koniec roku. Jak ocenia Pan koniunkturę w ciągu minionych 12 miesięcy, zarówno w branży płatności jako całości jak i z punktu widzenia Visy?
Rok 2024, jeśli chodzi o liczbę transakcji i obroty, stoi pod znakiem wzrostu. Dane Narodowego Banku Polskiego jasno to pokazują. Widać to szczególnie w stacjonarnym handlu detalicznym, gdzie elektroniczne instrumenty płatnicze, takie jak karty, czy płatności mobilne typu Apple Pay czy Google Pay, stały się powszechne. Można powiedzieć, że w Polsce każdy, kto wyjdzie na ulicę z telefonem lub kartą, poradzi sobie z płaceniem. Sprzedawcy i właściciele firm zrozumieli, że płatności cyfrowe to już nieodłączny element prowadzenia biznesu.
Dobrą sytuację pokazują także statystyki naszej organizacji. W zakończonym niedawno roku finansowym 2024 (skończył się wraz z III kw., przyp. red.) wartość i liczba transakcji kartami Visa rosły bardzo dynamicznie, w Polsce – w tempie dwucyfrowym. To efekt zarówno naturalnego rozwoju rynku, jak i wdrażania przez nas nowych pomysłów oraz pozyskiwania nowych klientów. Rosną także nasze udziały rynkowe.
A co konkretnie pomaga Wam odzyskiwać udziały w polskim rynku kart?
Wydaje mi się, że odpowiedzieliśmy na potrzeby banków, które przygotowują się na spadek stóp procentowych i poszukują rozwiązań, które wzmocnią ich wynik prowizyjny. Visa oferuje im produkty i usługi, które z jednej strony obniżają koszty, np. wspierając ochronę przed skutkami oszustw, a z drugiej pozwalają generować dodatkowe przychody. To zachęca banki i fintechy do wydawania kart Visa i korzystania z innych narzędzi oferowanych przez naszą organizację. Na pewno nie bez znaczenia są także nasze działania marketingowe obejmujące np. sponsoring Igi Świątek, Igrzysk Olimpijskich czy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Snowboardowej. Duże znaczenie ma to, że możemy zaoferować naszym klientom szeroki zakres usług, a także mamy dużą lokalną decyzyjność. Warszawa jest bowiem dla Visy centralą na region Europy Środkowo-Wschodniej. Rosnące znaczenie naszego kraju dla organizacji pokazuje decyzja o otwarciu globalnego Hubu Technologiczno-Produktowego. W ciągu kilku lat zatrudnimy w nim 1500 osób. Obecnie mamy tam około 800 koleżanek i kolegów, które mówią w ponad 30 językach. Rozwiązania tutaj tworzone są wykorzystywane przez Visę globalnie.
Wracając do koniunktury. W przestrzeni publicznej pojawiają się obawy o spowolnienie gospodarcze. Czy dostrzega Pan jakieś oznaki tego spowolnienia w branży płatniczej?
Te obawy wynikają z wielu czynników, takich jak niestabilna sytuacja geopolityczna, włączając w to konflikt w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. Z kolei na nastroje polskich konsumentów negatywnie może wpływać brak bodźców stymulujących konsumpcję. Swoje robi także wysoka inflacja i stopy procentowe, które w ostatnich latach zniechęcały do zaciągania kredytów i ograniczały konsumpcję.
Jednak, z punktu widzenia Visy, nie widać oznak kryzysu. Wręcz przeciwnie, liczba terminali płatniczych stale rośnie, co sugeruje, że przedsiębiorcy otwierają nowe biznesy i wdrażają płatności kartowe.
Skupmy się zatem nie na odległej przyszłości, tylko na roku 2025. Jak on Pana zdaniem będzie wyglądał w Visie?
Przyszły rok zapowiada się dobrze. Wciąż będziemy skupiać się na rozwiązaniach wspierających ochronę transakcji przed oszustwami, szczególnie w e-commerce. Cyberbezpieczeństwo jest dla nas priorytetem. Mogę powiedzieć, że podczas ostatniego Black Friday liczba transakcji kartami Visa w Polsce wzrosła o 19,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednocześnie udało nam się zablokować o 460 proc. więcej transakcji podejrzanych. To efekt zarówno wzrostu liczby płatności, jak i rozwoju naszych systemów opartych o sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe. Dzięki temu jesteśmy w stanie skuteczniej identyfikować i wspierać wydawców kart w blokowaniu transakcji oszukańczych.
Jeśli zaś chodzi o nowości produktowe, to mogę powiedzieć np. o usłudze Visa Direct, która umożliwia przelewy w czasie rzeczywistym, lub bliskim rzeczywistemu, pomiędzy rachunkami bankowymi, kartami, czy niezwykle popularnymi, w szczególności w Azji, portfelami cyfrowymi. W Polsce dodatkowo planujemy pilotażowo wprowadzić w przyszłym roku funkcję przelewów P2P w aplikacji Visa Mobile.
Czy te przelewy P2P Pana zdaniem sprawdzać się będą jako alternatywa do konkurencyjnych rozwiązań wewnątrzkrajowych, czy raczej widzi Pan je jako narzędzie do transferu środków za granicę?
Uważam, że Visa Direct ma duży potencjał w obszarze przelewów międzynarodowych, ale również stanowi alternatywę dla systemów krajowych. Nasza infrastruktura i zasięg pozwalają nam na szybkie i bezpieczne transfery środków w prawie każdej walucie. To atrakcyjna alternatywa dla tradycyjnych przelewów międzynarodowych, które są często drogie i czasochłonne.
Swoja usługę kierujecie do klientów indywidualnych czy do biznesowych?
Do obu grup. W Polsce, jak pokazują dane PARP, jest ponad 350 tys. firm importujących lub eksportujących towary i usługi. To dla nich Visa Direct może być atrakcyjnym rozwiązaniem umożliwiającym szybkie i tanie transfery międzynarodowe. W segmencie klientów indywidualnych widzimy duży potencjał w obsłudze rosnącej liczby migrantów zarobkowych w Polsce.
Obserwując ostatnie wydarzenia w płatnościach trudno nie zauważyć pojawienia się w nich wielu nowych podmiotów niebankowych. Duża część z nich wydaje karty Visy. Skąd zmiana podejścia reprezentowanej przez pana organizacji do fintechów, które wcześniej traktowaliście raczej z większą ostrożnością?
Dostrzegliśmy duży potencjał w wielu obszarach, na których działają fintechy, jak chociażby rozwiązania dla firm czy karty przedpłacone. Przeszliśmy ewolucję w swoim podejściu do fintechów oferujących tego typu rozwiązania, stając się bardziej elastycznymi i otwartymi na współpracę z nimi. Może ona dać fintechom wiele korzyści, takich jak globalny zasięg, dostęp do szerokiej gamy usług oraz efektywny model wsparcia. Zależy nam na rozwoju firm z tej branży, szczególnie tych mniejszych, które potrzebują pomocy w zwiększaniu skali biznesu. Mamy na tym polu bardzo owocne partnerstwo w Polsce Planet Pay i IT Card, które pozwala nam realizować ciekawe projekty bazujące na kartach Visa.
Dziękuję za rozmowę.
