Urząd antymonopolowy domaga się od InPostu informacji na temat charakteru oferowanej od niedawna usługi płatności odroczonych
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wystosował pismo do firmy InPost, w którym domaga się informacji na temat oferowanej od niedawna przez tę spółkę usługi płatności odroczonych. UOKiK pyta w szczególności o to, czy usługa jest oferowana w oparciu o ustawę o kredycie konsumenckim, a jeśli nie – to jaki jest charakter prawny tego rozwiązania. Urząd chce też wiedzieć, czy jest ono oferowane przez InPost samodzielnie czy w kooperacji z innym podmiotem, a jeśli tak – to z jakim.
Ponadto w swoim piśmie UOKiK prosi też InPost o informację na temat grup klientów, do których nowa usługa jest kierowana, a także o wskazanie, na podstawie jakich kryteriów ta grupa jest identyfikowana, ilu klientów dotychczas złożyło wniosek o skorzystanie z płatności odroczonych, w jaki sposób przeprowadzana jest analiza ich zdolności kredytowej, do których zewnętrznych baz przesyłane są dane na temat zobowiązań osób korzystających z płatności odroczonych itp.
Pismo, o którym mowa, jest datowane na 28 października bieżącego roku, a InPost został zobowiązany do udzielenia odpowiedzi w terminie 14 dni. Oznacza to, że odpowiedzi już powinny trafić do UOKiK-u. Czy sprawa będzie miała dalszy bieg? Zapytałem o to biuro prasowe urzędu. Gdy otrzymam odpowiedź zaktualizuję ten bądź napiszę nowy tekst.
Przypomnę, że InPost uruchomił płatności odroczone w usłudze InPost Pay pod koniec października bieżącego roku, przy współpracy z Aion Bankiem. Serwis cashless.pl zwrócił wówczas uwagę, że rozwiązanie wprowadzono w modelu omijającym ustawę o kredycie konsumenckim. Oznacza to, że informacja o zobowiązaniach klienta korzystającego z InPost Pay nie jest przesyłana do Biura Informacji Kredytowej. Tymczasem nadzorcom, w tym przede wszystkim Komisji Nadzoru Finansowego, która brała udział w pracach nad ustawą, zależało, by wszyscy operatorzy płatności odroczonych przekazywali raporty o swoich klientach do BIK-u. Celem jest zmniejszenie ryzyka wynikającego z potencjalnego przekredytowania klientów.
W trakcie prac nad artykułem poprosiliśmy o komentarz biuro prasowe UOKiK. Odpowiedziano nam wówczas, że do urzędu nie napłynęły jeszcze żadne skargi na nową usługę InPostu, ale żeby w pełni ją ocenić, niezbędne jest przeanalizowanie jej warunków, regulaminu, wzorca umowy oraz procesu jej zawarcia. Urząd zadeklarował też wówczas, że przyjrzy się nowemu rozwiązaniu InPostu. Wygląda na to, że efektem tego było pismo wysłane kilka dni później do operatora paczkomatów.
Sprawą InPost Pay zainteresował się także KNF. – Jesteśmy na etapie podejmowania działań wyjaśniających, mających na celu weryfikację modelu biznesowego oraz relacji łączących InPost z Aion Bankiem, a także charakteru oferowanych produktów – przekazał w październiku serwisowi cashless.pl Jacek Barszczewski, rzecznik prasowy KNF.