Wdrożenie udało się przeprowadzić norweskiej firmie Vipps
Zagraniczne media, w tym MacRumors, donoszą, że norweski dostawca usług płatniczych – firma Vipps, przeprowadziła pierwsze na świecie wdrożenie alternatywy dla Apple Pay. Od dziś klienci Vipps mogą płacić telefonami iPhone zbliżeniowo, bez konieczności używania Apple Pay. Usługa dostępna jest dla klientów ponad 40 norweskich banków, które obsługują ok. 70 proc. klientów na tamtejszym rynku.
Jak podaje Vipps, na razie nowe rozwiązanie dostępne jest dla osób korzystających z kart firmy BankAxept, która zarządza lokalnym systemem płatniczym. Vipps planuje jednak rozszerzyć funkcjonalność swojej usługi także na karty Mastercard i Visa, co ma nastąpić jeszcze przed wakacjami 2025 r. Deklaruje też rozszerzenie zasięgu oferty na Danię, Finlandię i Szwecję.
Rozwiązanie zaproponowane przez Norwegów umożliwia płacenie z uwierzytelnianiem za pomocą Face ID, Touch ID lub kodu. Użytkownicy mogą też ustawić Vipps jako domyślną aplikację płatniczą i aktywować ją, klikając dwukrotnie przycisk boczny, tak samo jak podczas korzystania z Apple Wallet i Apple Pay.
Uruchomienie usługi Vipps jest możliwe dzięki umowie zawartej przez Apple i Komisję Europejską. Wcześniej amerykańska firma skrupulatnie broniła dostępu do elementów produkowanych przez siebie urządzeń tak, by ich właściciele mogl płacić zbliżeniowo tylko za pomocą Apple Pay. Umowa z KE zakłada otwarcie urządzeń dla wszystkich operatorów płatności z Europy, którzy spełniają odpowiednie warunki. W Polsce nad wprowadzeniem własnych zbliżeniowych płatności mobilnych na telefonach iPhone pracuje operator systemu Blik.