Generali wprowadziło samoobsługową ścieżkę likwidacji szkód w ubezpieczeniach autocasco. W ramach takiej procedury klient wypełnia formularz online dotyczący szkody, a system, bez udziału człowieka, wylicza wysokość wypłaty. Jeśli zainteresowany zaakceptuje propozycję, kwota jest automatycznie przekazywana do wypłaty.

Przeczytajcie także: • Więcej samoobsługi w Generali

Podczas zgłaszania szkody za pośrednictwem strony internetowej Generali, system ocenia zgłoszenie, w tym okoliczności zdarzenia, rodzaj uszkodzeń, status własności pojazdu oraz historię szkodowości. Jeżeli zdarzenie spełnia warunki kwalifikujące do szybkiej ścieżki likwidacji, poszkodowany otrzyma link do systemu.

Tam klient zaznacza uszkodzone elementy pojazdu, załącza zdjęcia dokumentujące stan auta oraz potwierdzające własność pojazdu (np. dowodu rejestracyjnego). Podaje też numer konta bankowego, na które ma zostać wypłacone odszkodowanie. Następnie system wylicza wysokość odszkodowania.

Jak juz wspomniałam, jeśli klient zgadza się na wyliczoną kwotę, automatycznie zlecana jest wypłata. Jeśli natomiast nie akceptuje propozycji ubezpieczyciela, wówczas zarządzane są oględziny auta. Klient sam wybiera, czy woli wizytę rzeczoznawcy mobilnego, oględziny online, czy decyduje się na naprawę w serwisie współpracującym z Generali bądź w sieci dealerskiej.

Do samoobsługi kierowane są głównie proste szkody, np. wygięte zderzaki, rozbite lampy czy zarysowana karoseria.

Przeczytajcie także: • Strategia PZU: sprzedaż Aliora, miliard na inwestycje w zdrowie i cyfryzacja usług

Dotychczas Generali udostępniało klientom samoobsługę w likwidacji prostych szkód majątkowych z ubezpieczeń mieszkań i domów. Dotyczy ona takich zdarzeń, jak: zalanie, przepięcia, kradzież, czy uszkodzenia przez wiatr. Zasada działania jest taka sama. Klient rejestruje szkodę na stronie internetowej ubezpieczyciela. Jeżeli spełnia ona kryteria, do klienta wysyłany jest link do programu, w którym może wpisać szczegóły dotyczące zgłaszanego zdarzenia, załączyć zdjęcia uszkodzeń i wymaganych dokumentów. Na podstawie tych informacji program automatycznie wylicza kwotę odszkodowania i przekazuje do zweryfikowania przez system szkodowy. Jeśli weryfikacja przebiegnie prawidłowo, a algorytm potwierdzi, że może nastąpić automatyczna wypłata, wówczas generowana jest decyzja, jeżeli klient ją zaakceptuje, środki kierowane są do wypłaty.

Dzięki temu narzędziu cały proces zajmuje od kilkunastu do kilkudziesięciu minut, a – jak podaje Generali – rekordowo szybka wypłata miała miejsce już w trzy minuty po tym, jak klient wypełnił formularz zgłoszenia szkody. Zaletą rozwiązania jest także to, że mniej skomplikowane roszczenia mogą być obsługiwane całodobowo, przez 7 dni w tygodniu. Ubezpieczyciel podaje, że w ten sposób, samoobsługowo, zlikwidowanych zostało w Generali aż 20 proc. szkód zgłoszonych na skutek niedawnej powodzi, która nawiedziła południową część Polski.