Polska Izba Ubezpieczeń podsumowała sprzedaż ubezpieczeń w bankach w I półroczu tego roku. Składka przypisana brutto w tym okresie wyniosła 3,3 mld zł, czyli o 12,3 proc. więcej niż rok wcześniej.
W ubezpieczeniach na życie zebrano 2 mld zł, co stanowi wzrost o ponad 9,4 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Oznacza to, że bancassurance urosło nieco bardziej niż rynek – udział składki pochodzącej z tego modelu dystrybucji w ogóle przypisu z ubezpieczeń na życie wyniósł 16,7 proc., podczas gdy w I poł. 2023 r. było to 16 proc.
Utrzymuje się przewaga produktów ochronnych nad inwestycyjnymi, choć to te drugie rosły mocniej. Na ubezpieczenia ochronne, kupione w bankach, Polacy wydali w pierwszych sześciu miesiącach tego roku 1,3 mld zł (5,6 proc. wzrostu). Na polisy inwestycyjne – 0,7 mld zł, co stanowi poprawę wyniku sprzed roku o 17 proc.
Składka z ubezpieczeń majątkowych, sprzedanych przez banki, wyniosła w analizowanym okresie 1,3 mld zł. To wzrost o 17 proc. Udział składki bancassurance w ogóle przypisu z ubezpieczeń majątkowych wyniósł 4,3 proc., co jest o 0,2 p. proc. lepszym wynikiem niż rok wcześniej.
Największy wkład w wynik osiągany w ramach ubezpieczeń majątkowych mają polisy z grup 8 i 9, czyli ubezpieczenia szkód spowodowanych żywiołami i pozostałych szkód rzeczowych – to w tej kategorii znajdują się ubezpieczenia domów i mieszkań, które często towarzyszą kredytom hipotecznym oferowanym przez banki. W analizowanym okresie składka z polis tych kategorii wyniosła 300 mln zł (rok wcześniej 374 mln zł), a zawarto 8,3 mln umów (w porównaniu do 7,1 mln w I poł. 2023 r.). Najbardziej dynamicznie rósł natomiast wynik w grupach 10-13, czyli w ubezpieczeniach OC (w tym OC komunikacyjne). Zebrano 104 mln zł, co w porównaniu do 70 mln zł w analogicznym okresie rok wcześniej jest wzrostem o 48 proc. Liczba umów wzrosła zaś z 631 tys. do 1,28 mln.
Warto przypomnieć, że 1 lipca zaczęła obowiązywać banki i współpracujących z nimi ubezpieczycieli nowa rekomendacja U. Jednym z najważniejszych jej zapisów jest ustalenie tzw. minimalnej wartości dla klienta na poziomie 30 proc. Oznacza to, że przynajmniej 30 proc. ogółu zbieranej składki z ubezpieczeń stanowiących ochronę przy kredycie musi być przeznaczane na wypłatę świadczeń. W ostatnim czasie banki i ubezpieczyciele pracowali nad dostosowaniem się do zapisów nowej regulacji, co w wielu przypadkach wiązało się z przebudowaniem oferty. W serwisie cashless.pl mogliście przeczytać o tym m.in. w tekście: Banki a rekomendacja U. Część produktów na stałe wypadła z oferty, zakończono też niektóre partnerstwa.
Fot. freepik.com/rawpixel
