Cinkciarz oskarża BPS, BOŚ, Credit Agricole, ING, Millenium oraz Getin Bank o zmowę bankową dotyczącą ograniczania działalności kantorowej
Cinkciarz.pl wydał oświadczenie, w którym informuje, że pozywa sześć banków za zmowę dotyczącą ograniczania działalności kantorowej na terytorium Polski. Spółka domaga się odszkodowania w wysokości minimum 3 mld zł.
Fintech informuje, że przygotowuje pozwy przeciwko bankom: BPS, BOŚ, Credit Agricole, ING, Millenium oraz Getin Bank (obecnie: VeloBank). Zarzuca tym instytucjom utrudnianie prowadzenia działalności kantorowej na terytorium Polski poprzez uniemożliwianie zawierania transakcji wymiany walut z tymi bankami. Wymienione banki odmówiły Cinkciarz.pl dostępu do ich platform walutowych.
– Takie działania banków bezpośrednio wpływały i wpływają na funkcjonowanie kantoru internetowego Cinkciarz.pl, stanowiąc czyny nieuczciwej konkurencji. Uniemożliwianie spółce Cinkciarz.pl zawierania transakcji wymiany walut wpływa bowiem bezpośrednio na czas realizacji transakcji (Cinkciarz.pl musi przelewać waluty do innych banków, w których ma możliwość wymiany walut, a następnie odsyła walutę do klienta banku rzekomo będącego uczestnikiem zmowy), oraz na koszty działalności kantoru (prowadząc do nieadekwatnego zwiększania tych kosztów w związku z wysokimi prowizjami za przelewy walutowe) – wskazano w oświadczeniu.
Cinkciarz zaznacza, że brak możliwości wymiany walut z bankami BPS, BOŚ, Credit Agricole, ING, Millenium oraz Getin Bank uniemożliwiał także klientom fintechu realizowanie transakcji na warunkach korzystniejszych niż te oferowane przez banki. Fintech planuje skierować tę sprawę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz innych właściwych organów. Apeluje także do innych kantorów, które mogły zostać podobnie potraktowane przez te banki, o przyłączenie się do podejmowanych przezeń działań prawnych.
Opublikowana właśnie przez Cinkciarza informacja to kolejne w ostatnich dniach oświadczenie tej firmy. Wczoraj podmiot ogłosił, że planuje pozwać BPS na 500 mln zł za utrudnianie przelewów, a także mBank na 1 mld zł za utrudnianie dostępu do rynku i na 500 mln zł za zablokowanie rachunków bankowych. Szczegółowo z zarzutami fintechu względem tych banków możecie się zapoznać tutaj. mBank odmówił komentowania sprawy, natomiast BPS odniósł się do niej, tłumacząc, z czego wynikały przypadki odmów wykonania przelewów, a także grożąc kontrpozwem. Jednocześnie BPS wskazuje, że zachowanie Cinkciarza może mieć na celu odwrócenie uwagi opinii publicznej od narastających problemów fintechu. Przypomnę, że podmiot utracił licencję krajowej instytucji płatniczej, a w jego sprawie wszczęto śledztwo.