W przyszłym roku mają ruszyć testy, w które zaangażować się mogą banki centralne i komercyjne z różnych części świata
Swift, międzynarodowe stowarzyszenie odpowiedzialne za komunikację między instytucjami finansowymi, zapowiedziało, że udostępni swoją sieć do przeprowadzania transakcji z udziałem cyfrowych walut i aktywów. Z opcji tej skorzystać mogą banki centralne oraz komercyjne z Europy, Ameryki Północnej i Azji, a pilotaże mają się rozpocząć w przyszłym roku. Krok ten ma sprzyjać integracji takich aktywów z szerszym systemem finansowym.
Jak podano w komunikacie, aż 134 kraje rozważają lub pracują nad CBDC (cyfrowa waluta banku centralnego), a rynek tokenizowanych aktywów ma osiągnąć wartość 16 bilionów dolarów do 2030 r. Jednak szybki wzrost niepowiązanych platform i technologii doprowadził do tego, że tego typu rozwiązania nie są powiązane w system, tylko tworzą raczej sieć "cyfrowych wysp", co stanowi istotną barierę w dalszym rozwoju. Swift, będąc w centrum systemu finansowego, chce połączyć te rozproszone sieci ze sobą, a także z walutami tradycyjnymi, i umożliwić użytkownikom z całego świata bezproblemowe dokonywanie transakcji przy użyciu tak aktywów cyfrowych jak i tradycyjnych.
Swift już wcześniej zaangażował się w projekty, które dowiodły, że jest w stanie m.in. łączyć waluty cyfrowe banków centralnych i integrować wiele sieci aktywów cyfrowych i gotówki. Zapowiedziane na przyszły rok testy mają sprawić, że Swift stanie się "jednym oknem dostępu" dla wielu klas aktywów cyfrowych i walut. – Aby aktywa cyfrowe i waluty odniosły sukces w skali globalnej, kluczowe jest, aby mogły bezproblemowo współistnieć z tradycyjnymi formami pieniądza. Dzięki globalnemu zasięgowi Swift mamy wyjątkowo dobrą pozycję, aby połączyć zarówno wschodzące, jak i ugruntowane nośniki wartości, a teraz koncentrujemy się na przeniesieniu tej wizji na rzeczywiste i powszechne zastosowania – komentuje Tom Zschach, szef innowacji w Swift.