Biuro prasowe Santandera informuje o planowanym na przełom września i października udostępnieniu przez bank nowej platformy, przeznaczonej dla inwestujących na rynku kapitałowym. Zmiany w stosunku do sytuacji obecnej obejmą internetowy serwis transakcyjny, aplikację na urządzenia mobilne oraz różne dotychczas systemy wewnętrzne, które połączone zostaną w jedno, spójne rozwiązanie.

Przeczytajcie także: • Oto banki z największą liczbą rachunków w Polsce

Przedstawiciele Santandera deklarują, że nowa platforma inwestycyjna została zaprojektowana zgodnie z najlepszymi praktykami w obszarze tzw. UX (wygoda korzystania). Klienci mają zyskać udoskonalone narzędzia analityczne, lepszą nawigację oraz uproszczony proces składania zleceń. Pojawią się także nowe usługi, takie jak możliwość inwestowania na rachunku IKZE na polskiej i zagranicznych giełdach. Na razie, ze względów bezpieczeństwa, bank nie pokazuje zrzutów ekranowych z aplikacji. Ale ogólny ogląd tego, jak będzie wyglądać, dają ilustracje zamieszczone na stronie internetowej Santandera.

Wraz ze zmianą aplikacji i serwisu internetowego instytucja wprowadza nowe stawki prowizji od zleceń. Obniżka dotyczy zleceń internetowych i mobilnych na rynkach zagranicznych. Obecnie wynosi ona 0,39 proc., przy czym jej minimalna wartość od obrotu zagranicznymi papierami to dla giełd europejskich: 12 euro, franków i funtów, a dla amerykańskich: 0,02 dolara od sztuki, nie mniej niż 12 dolarów. Po zmianie będzie to: 0,29 proc. min. 5 euro, dolarów, funtów czy franków lub 25 zł na rynkach: USA, Niemcy, Francja, Włochy, Wielka Brytania, Szwajcaria, Belgia, Holandia.

Przeczytajcie także: • Santander zrezygnuje z biometrii głosowej

Z informacji prasowej Santandera wynika także, że bank zamierza wprowadzić rozwiązanie, które umożliwi obniżenie podatku od dywidend z USA z 30 proc. do 15 proc. bez konieczności składania dodatkowego formularza. Z tej zmiany będą mogli skorzystać klienci – osoby fizyczne – będący polskimi rezydentami podatkowymi.

Fot. Maciej Bednarek