W kolejnych kwartałach dostęp do cyfrowej hipoteki w PKO mają zyskać inne grupy klientów
Podczas wczorajszej konferencji prasowej, poświęconej wynikom finansowym odnotowanym w II kw. bieżącego roku, prezes PKO BP Szymon Midera przekazał kilka nowych informacji na temat cyfrowej hipoteki. To projekt, w ramach którego klienci będą mogli ubiegać się o kredyt mieszkaniowy w całkowicie cyfrowym procesie.
Z przekazanych wczoraj informacji wynika, że obecnie trwa pilotaż nowego rozwiązania, a w jego ramach w kwietniu bieżącego roku podpisano pierwszą umowę kredytową. W lipcu zaś pilotaż został rozszerzony na 10 regionów banku. Wciąż ograniczone jest jednak grono klientów, którzy z cyfrowej hipoteki mogą korzystać – to single zamierzający kupić mieszkanie na rynku wtórnym. W najbliższych kwartałach PKO BP planuje stopniowo rozszerzać dostępność swojej usługi, zarówno pod względem grupy docelowej klientów, jak i celu kredytowania.
O cyfrowej hipotece w PKO BP zrobiło się szczególnie głośno w czerwcu bieżącego roku. W trakcie odbywającego się w Sopocie Europejskiego Kongresu Finansowego Szymon Midera zaprezentował kilka zrzutów z aplikacji mobilnej, pokazujących, jak nowy, cyfrowy proces ubiegania się o kredyt mieszkaniowy w kierowanym przez niego banku będzie wyglądał. Midera uczynił też z cyfrowej hipoteki jeden z ważniejszych elementów nowej strategii PKO BP, która ma zostać przedstawiona jesienią bieżącego roku. Więcej na ten temat w tekście Prezes PKO BP zapowiada wprowadzenie cyfrowego kredytu hipotecznego. Pokazał pierwsze zrzuty ekranu aplikacji.
Cyfrowa hipoteka PKO to proces, w ramach którego już na etapie szukania mieszkania w internecie albo wyliczania zdolności kredytowej w kalkulatorze internetowym klient ma otrzymać propozycję złożenia cyfrowego wniosku kredytowego. PKO zamierza w tym celu nawiązać partnerstwa z firmami zewnętrznymi. Następnie kolejne etapy ubiegania się o kredyt hipoteczny również mają przebiegać całkowicie zdalnie i cyfrowo, aż po podpisanie umowy z bankiem.
