Spółka ComperiaPay została wpisana na prowadzoną przez KNF listę małych instytucji płatniczych. Oznacza to, że podmiot może świadczyć (w ograniczonym zakresie) usługi płatnicze na terytorium Polski. W raporcie giełdowym, opublikowanym po dołączeniu ComperiaPay do listy MIP-ów, można zaś przeczytać, że uzyskanie wpisu w rejestrze jest zgodne z przyjętą koncepcją rozwoju grupy kapitałowej Comperia.pl.

Przeczytajcie także: • PKO BP prawdopodobnie zaoferuje Blika Płacę Później

ComperiaPay to spółka z grupy Comperia, którą utworzono w zeszłym roku z myślą o rozwoju grupy w obszarze płatności, a w szczególności marki Comfino (bramki płatniczej). Władze podmiotu deklarowały wówczas, że będą się ubiegać o licencję krajowej instytucji płatniczej. Można zatem zakładać, że uzyskanie wpisu do rejestru MIP jest przystankiem na drodze do pełnej licencji.

Jak wskazywano przy powoływaniu spółki, uzyskanie zezwolenia na prowadzenie działalności w charakterze KIP miałoby pozwolić na realizowanie dotychczasowych usług bez ograniczeń dotyczących chociażby limitu transakcji. A także – co istotne – otworzyć drogę do rozbudowy oferty o nowe produkty w oparciu o usługi otwartej bankowości (AIS i PIS).

Warto przypomnieć, że status małej instytucji płatniczej ma też spółka Comperia.pl. Ze względów organizacyjnych zdecydowano jednak, że do rozwijania działalności w obszarze płatności, a tym samym starania się o licencję KIP, wydzielona zostanie osobna spółka.

Przeczytajcie także: • Fiserv obsłuży płatności w mObywatelu

Mała instytucja płatnicza to rodzaj firmy wprowadzony do polskiego prawa przez nowelizację ustawy o usługach płatniczych. Znalezienie się na liście MIP wciąż jest o wiele prostsze niż zdobycie licencji tzw. dużej krajowej instytucji płatniczej. Wiele fintechów stara się o ten status, by móc przetestować oferowane przez siebie nowe usługi. MIP-y od początku mają jednak pewne ograniczenia. Na przykład mogą działać tylko na krajowym rynku, a do tego obowiązuje je limit obrotów w wysokości 1,5 mln euro miesięcznie.