Z Giacomo Trovato, prezesem Genertel, rozmawiam o tym, jak polscy klienci będą mogli kupować ubezpieczenia od Redclick, kiedy udostępniona zostanie im aplikacja, oraz o tym, czy oba podmioty z grupy Generali nie będą sobie wchodzić w drogę
W połowie lipca Genertel oficjalnie zakomunikował swoje wejście do Polski pod marką Redclick. A kiedy spodziewać się startu operacyjnego? Kiedy będzie można kupić polisy przez www, a kiedy przez aplikację?
Premiera planowana jest pod koniec tego roku. Jesteśmy przekonani, że będziemy w stanie rozpocząć sprzedaż w październiku, ale już teraz rozpoczęliśmy kampanię komunikacyjną, by nasza marka Redclick stała się rozpoznawalna. Od października wszystkie polisy i obsługa klienta będą dostępne online: przez stronę www.redclick.pl lub aplikację Redclick, podobnie jak zgłaszanie szkód i przetwarzanie dokumentacji. W zakresie likwidacji szkód będziemy opierać się na strukturze Generali Polska.
W nadchodzących tygodniach w marketach z aplikacjami pojawi się przygotowana dla Polski wersja Redclick, której funkcje będą bardzo podobne do tych z naszej dotychczasowej apki i która umożliwi zarządzanie polisą w całości na smartfonie.
Jak będzie wyglądał proces zakupu? Czy korzystają Państwo z integracji z bazami typu CEPiK?
Tak, używamy integracji z kilkoma zewnętrznymi źródłami danych, takimi jak CEPiK czy UFG, w celu uproszczenia całego procesu. Od października polscy klienci będą mogli uzyskać wycenę na stronie redclick.pl, a po wprowadzeniu numeru rejestracyjnego pojazdu i daty urodzenia właściciela pojazdu pozostałe dane zostaną automatycznie uzupełnione, tak by klienci nie musieli wprowadzać ręcznie zbyt wielu informacji. Na koniec klient dostanie prośbę o podanie kilku danych związanych z użytkowaniem pojazdu i stylem życia, aby jak najlepiej dostosować naszą ofertę.
Rozumiem, że nie zakładają Państwo sprzedaży agencyjnej, a jedynie bezpośrednią, czy tak?
Genertel działa w Polsce pod marką Redclick w ramach freedom of services (swobody świadczenia usług – przyp. red.), a cały proces zakupowy odbywa się w pełni online. Wsparcie i obsługa klienta będą dostępne poprzez stronę internetową www.redclick.pl oraz aplikację Redclick, podobnie jak zgłaszanie roszczeń i przetwarzanie dokumentacji. W przypadku usług związanych z likwidacją szkód będziemy polegać na strukturze Generali Polska, z przeznaczonym dla naszych klientów numerem telefonu.
W jaki sposób zamierzają Państwo przekonać polskich klientów do zakupu Waszych ubezpieczeń?
Widzimy Polskę jako rosnący rynek cyfrowy, na którym chcemy być obecni i na którym chcemy inwestować. Na podstawie naszych badań zaobserwowaliśmy, że polscy klienci są aktywni online, i w tym kontekście wchodzimy na polski rynek wykorzystując nasze dotychczasowe doświadczenie na rynku włoskim.
Redclick dostosowuje swoją usługę do najnowszych standardów cyfrowych firm świadczących usługi e-commerce. Gwarantujemy uzyskanie wyceny w mniej niż 5 minut i umożliwiamy dostosowanie poszczególnych zakresów ubezpieczenia, tak aby można było wybrać te, których potrzebujemy w danym momencie. Po wykupieniu polisy online będzie można od razu podróżować bez dodatkowych formalności: cała dokumentacja będzie cyfrowa i wysyłana pocztą elektroniczną. W ciągu ostatnich dni uruchomiliśmy pierwszą część ważnej kampanii marketingowej, a w sierpniu rozpoczniemy drugą fazę, w której poinformujemy o promocji na start.
Na naszym rynku pojawiały się już pomysły apek ubezpieczeniowych, ale żadna nie odniosła spektakularnego sukcesu. Triumfów nie święci też sprzedaż bezpośrednia (udział directu jest znacznie poniżej niegdysiejszych oczekiwań). Dlaczego uważają Państwo, że Wam się uda?
Po covid-19 każda branża przyspieszyła wdrażanie cyfrowych procesów zarządzania zakupami i usługami, w tym branża ubezpieczeniowa. Co więcej, aby sprzedawać online, nie wystarczy otworzyć strony internetowej, ale cały proces musi być zaprojektowany w oparciu o doświadczenie klienta. Klient musi chcieć kupować online, niekoniecznie dlatego, że cena jest niższa, ale dlatego, że ułatwia mu to życie, a przede wszystkim oszczędza jego czas.
Jaką strategię cenową planuje przyjąć Genertel w Polsce? Nasz rynek jest, jak się wydaje, na etapie wychodzenia z wojny cenowej. Czy zamierzają się Państwo w nią wpisywać i oferować możliwie najniższe ceny? Jeśli nie, to jak skłonić klientów do zakupu?
Genertel stawia na prostotę, personalizację i elastyczność usług: klienci będą mogli dowolnie konfigurować opcje ubezpieczenia, w tym polisę AC. Ma to na celu umożliwienie im zakupu tylko tego, czego potrzebują, przenosząc zasadę "value for money" na najwyższy poziom.
Dlaczego zdecydowali się Państwo wejść akurat do Polski?
Polska to nowoczesny kraj i rynek z bardzo dużą grupą osób dokonujących zakupów online. Uważamy, że jest to najlepszy wybór do wprowadzenia naszej marki Redclick.
Jak Wasza obecność w Polsce wpisuje się w strategię całej grupy Generali? Jak zaplanowaliście swoje działania, by nie wchodziły w kolizję z obecnym u nas Generali? Czy nie będziecie sobie wzajemnie podkradać klientów?
Zwracamy się do różnych typów klientów. Nawet we Włoszech, gdzie działamy od 30 lat, nasz model online i tradycyjny model Generali współistnieją. Ponadto Generali Polska jest naszym partnerem w zakresie usług związanych z likwidacją szkód.
Dziękuję za rozmowę.